środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

02.02.2018 10:14 | 0 komentarzy | ż

Inspekcja Handlowa skontrolowała 104 modele czujników, czyli ponad połowę dostępnych na polskim rynku. Zakwestionowano aż 41 modeli.

Uwaga na wadliwe czujniki czadu
Czujnik tlenku węgla JKD-602 został wpisany do bazy niebezpiecznych produktów. Testowane przez Inspekcję Handlową urządzenie nie alarmowało nawet o bardzo wysokim stężeniu tlenku węgla.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Na zatrucie tlenkiem węgla jesteśmy narażeni podczas pożaru lub gdy dogrzewamy się np. gazem lub węglem, a piece lub przewody kominowe są nieszczelne. Czad jest bezwonny i bezbarwny, a więc trudny do wykrycia.

Śmiertelne zagrożenie

Już długotrwałe wdychanie tlenku węgla o stężeniu 50 ppm (ang. parts per million - ilość cząsteczek CO w 1 mln cząsteczek powietrza) może być groźne dla małych dzieci lub osób starszych.

Jak wynika z danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, w poprzednim sezonie grzewczym (od 1 października 2016 do 31 marca 2017 r.) tlenek węgla zabił 61 osób, a w tym (od 1 października 2017 r. do 28 stycznia 2018 r.) - jest już 41 ofiar śmiertelnych.

Wadliwe czujniki tlenku węgla

Od grudnia 2016 r. do grudnia 2017 r. Inspekcja Handlowa kontrolowała przedsiębiorców z różnych województw, którzy mają w swojej ofercie detektory tlenku węgla. W sumie skontrolowano 104 modele czujników, czyli ponad połowę dostępnych na polskim rynku. Zakwestionowano 41 modeli spośród nich.

Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło oznakowania i instrukcji użytkowania. Brakowało w nich m.in. ważnych dla konsumentów ostrzeżeń np., że czujnik musi instalować fachowiec.

21 modeli czujników przeszło badania w specjalistycznych laboratoriach. Specjaliści sprawdzali, czy przy konkretnym stężeniu CO (30 ppm, 50 ppm, 100 ppm, 300 ppm) alarm uruchamia się w odpowiednim czasie.

Przykładowo przy stężeniu 300 ppm powinien się włączyć, zanim miną trzy minuty, a przy stężeniu 100 ppm - między 10. a 40. minutą. W siedmiu czujnikach alarm nie działał tak, jak powinien - albo nie włączał się w ogóle, albo następowało to zbyt późno lub zbyt wcześnie.

Baza niebezpiecznych produktów

Efektem kontroli jest pięć postępowań administracyjnych. UOKiK rozważa wszczęcie kolejnych czterech. Wadliwe czujniki zostały wycofane ze sklepów. Informacje o dwóch detektorach, wobec których zakończyły się już postępowania, trafiły do bazy RAPEX, w której państwa UE ostrzegają o niebezpiecznych produktach.

źródło: UOKiK/PAP, oprac. ż


Pobierz Zestawienie_wybranych_czujników_tlenku_węgla.pdf