Gaszą pożary i przyciągają najmłodszych
Już 70 lat ochotnicy OSP w Łańcach chronią swych mieszkańców przed czerwonym kurem, a także niosą pomoc w codziennych zdarzeniach na terenie sołectwa i poza jego granicami. Okazją do świętowania było jubileuszowe spotkanie w świetlicy remizy, z udziałem przedstawicieli władz samorządowych, radnych, pań z zaprzyjaźnionego KGW oraz strażaków.
Obowiązki gospodarzy uroczystości pełnili, witający zaproszonych gości, naczelnik OSP Łańce Rafał Święty oraz prezes OSP w Łańcach Mirosław Świdergoł, który przedstawił historię jednostki.
Początki łanieckiej straży pożarnej sięgają 1947 r., ponieważ wcześniej mieszkańcy należeli do utworzonego w 1897 r. związku sikawczanego w Rzuchowie. Jednostka w Łańcach została założona 5 października 1947 r., przez komendanta rejonowego Joachima Zająca, który mieszkał w Rzuchowie. Do 1958 r. łanieccy strażacy dysponowali jedną sikawkę ręczną, potem otrzymali motorówkę, a następnie zdecydowali o wybudowaniu remizy strażackiej. Do użytku oddano ją 21 lipca 1963 r. Na przełomie lat 70. straż otrzymała samochód dodge, którego w 1977 r. zastąpił żuk wraz z wózkiem na węże. Kolejnym samochodem był jelcz przydzielony przez Zarząd Gminny OSP w Lyskach, a potem steyr 680 E, który sprowadzono w 1992 r. z zaprzyjaźnionej jednostki straży pożarnej w St. Valentin w Austrii.
Na obchody 50. rocznicy istnienia OSP Łańce, mieszkańcy ufundowali sztandar, który został poświęcony w 1998 r. Rok później, na wniosek komendanta wojewódzkiego PSP w Katowicach, OSP Łańce zostaje włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Przyjacielskie kontakty z niemieckim Östringen, w 2001 r. zaowocowały sprowadzeniem drugiego średniego samochodu mercedes 1113, co wiązało się z rozbudową garażu. W latach 2001 – 2006 przygotowano i oddano świetlicę na poddaszu. – Od lat 80. nasza jednostka zajmuje czołowe miejsca w zawodach sportowo-pożarniczych. W 2006 i 2008 r. zdobyła I miejsce w tych zmaganiach na szczeblu powiatowym – wspomina osiągnięcia prezes Mirosław Świdergoł.