Wtorek, 5 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Sławomira, Zachariasza

RSS

Złomiada dla Mateusza Giedy

23.09.2017 12:30 | 0 komentarzy | ż

- Jeśli przeciwnik wytacza przeciwko nam najcięższe działa, wtedy trzeba działać przeciwko niemu razem, z całą stanowczością i mocą - mówi organizator akcji Szymon Bolik.

Złomiada dla Mateusza Giedy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Wraz z wychowankami Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Raciborzu chcielibyśmy wspomóc zbiórkę pieniędzy na rehabilitację Mateusza Giedy z Raciborza. Gotówki nie wolno nam przyjąć, dlatego proponuję sprawdzony już w poprzednich latach pomysł ZŁOMIADY. Znacie go Państwo, bo próby zaszczepienia tej idei miały miejsce wiosną zeszłego roku. Kampanię taką prowadziliśmy już kilkukrotnie zbierając rdzawy odpad w mojej rodzinnej wiosce, Krowiarkach, i zawsze kończyliśmy akcję wielkim sukcesem. Wierzę, że podobnie będzie i tym razem w Pietrowicach Wielkich. Jeśli posiadają Państwo w swoich gospodarstwach domowych złom, proszę, ofiarujcie go na nasz cel - apeluje do mieszkańców Szymon Bolik, organizator akcji.

Złomiada zostanie zorganizowana w Pietowicach Wielkich w sobotę 28 października. Początek o godz. 9.00. 4 listopada akcja zostanie ponowiona w Krowiarkach. Zebrany złom trafi do skupu. Cała uzyskana w ten sposób kwota zostanie przekazana na konto fundacji zbierającej pieniądze na leczenie i rehabilitację Mateusza Giedy z Raciborza.

- Proszę w miarę możliwości o dopilnowanie Waszych cennych darowizn, by nie zostały one przejęte przez inne grupy zbierające złom. Z doświadczenia wiem, że dziwnym zbiegiem okoliczności, pojawiają się zawsze na kilka minut przed nami. Tylko ciągnik z sercem ZŁOMIADY jest gwarantem, że pieniądze trafią na właściwy cel - dodaje S. Bolik.

Mateusz Gieda to trzylatek z Raciborza chory na raka. Dzięki ludzkiej ofarności rozpoczął niezwykle kosztowną terapię w klinice w Wiedniu. Już dziś wiadomo, że rehabilitacja chłopca będzie bardzo kosztowna. -  Liczymy na to, że nasza skromna akcja pozwoli wzbudzić reakcję szerszej grupy społeczeństwa, tak, by Mateusz mógł bez przeszkód, otoczony opieką najbliższych powracać do zdrowia - kończy S. Bolik.

Ludzie:

Szymon Bolik

Szymon Bolik

Radny Powiatu Raciborskiego