Zamiast satysfakcji szok, zamiast radości smutek. Dramat po dożynkach w Łaziskach
Dziś otrzymaliśmy informację o nagłej i tragicznej śmierci sołtysa Łazisk, Stanisława Katrynioka. W poniedziałek rano został znaleziony martwy w swoim domu.
Informację tę potwierdziła nam rzeczniczka wodzisławskiej policji, komisarz Marta Pydych, nie podając jednak szczegółów, bo te wciąż nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że na miejsce oprócz policji przybył również prokurator. - Jesteśmy wszyscy w ogromnym szoku – nie kryje smutku Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Jak dodaje dożynki były udane, wszystko odbyło się jak należy, co zresztą potwierdzali nam sami bawiący się na dożynkach mieszkańcy gminy. - Nawet pogoda, której się obawialiśmy, była ostatecznie dość łaskawa – mówi wójt Godowa. - Nie możemy pozbierać myśli. Jeszcze przedwczoraj rozmawialiśmy z sołtysem, cieszyliśmy się z udanych dożynek – mówi Tatiana Stopyra, dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Godowie.
W tym roku w Łaziskach zabrakło dwóch honorowych obywateli gminy, związanych z tym sołectwem: zmarłych w maju tego roku Krystiana Tesarczyka i Zbigniewa Wodeckiego. Pisaliśmy, że z tego powodu dożynki będą miały nieco smutniejszy charakter niż zazwyczaj. Nikt nie przypuszczał, że ich finał będzie znacznie boleśniejszy. Stanisław Katryniok skończyłby w tym roku 65 lat.