Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Martwa sarna przez dwa dni rozkładała się przy drodze

31.07.2017 10:12 | 0 komentarzy | żet

- Chciałbym aby Państwo to opublikowali, bo już nie wiem, do kogo mam pisać - napisał do nas Czytelnik, zażenowany postawą służb porządkowych.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W sobotę rano Czytelnik zauważył przy ulicy Gliwickiej w Nędzy (DW 919) martwą sarnę. Poinformował o tym nadleśnictwo. Wkrótce otrzymał wiadomość od leśniczych, którzy bezkusteczne próbowali skontaktować się w tej sprawie z urzędem gminy Nędza, Powiatowym Zarządem Dróg w Raciborzu oraz policją. Nikt nie odebrał telefonów. Przed południem żona Czytelnika zadzwoniła raz jeszcze do nadleśnictwa. - Pan Leśniczy bardzo się zdziwił, że jeszcze nikt nie zajął się martwą sarną, a tym samym poinformował moją żonę, że zgłosił sprawę jeszcze w straży i oni mają się tym zająć - czytamy w liście do redakcji, którzy otrzymaliśmy w niedzielę wieczorem.

Tymczasem truchło nadal leżało przy drodze. Czytelnik skontaktowali się z weterynarzem, który wskazał firmę Eko Tox. - Żona znalazłam numery telefonów, ale nikt telefonów nie odbierał - pisze Czytelnik. Małżeństwo postanowiło powiadomić o sprawie policję. Tam również poradzono, aby kontaktować się z firmą Eko Tox.

- I sprawa się zamyka. Jest gorąco 30 stopni, martwa sarna już się rozkłada, ludzie którzy przejeżdżali rowerami obok mojej posesji narzekali na straszny smród, my na podwórku nie mogliśmy przebywać, bo w niedzielę nie dało się wyjść na zewnątrz, nasze domowe zwierzęta musiały też by zamknięte w domu - gdyż nie wiadomo, czy sarna nie była chora. Gdybyśmy mogli, to sami byśmy uprzątnęli to martwe zwierzę, ale wiemy czym to grozi, to teraz tak: smrodu pełno, odpowiednie organy się tym nie zajęły, a nam nie wolno uprzątnąć padliny i jesteśmy skazani na smród. Napisałem również skargę do Urzędu Gminy w Nędzy i jestem ciekawy czy jutro sarna będzie uprzątnięta - czytamy w zakończeniu listu.

Sarna została znaleziona nieopodal nieczynnej stacji kolei wąskotorowej oraz smażalni ryb, która działa w budynku dawnego sklepu GS.

Od redakcji:

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Powiatowym Zarządem Dróg w Raciborzu, który na mocy porozumienia z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Katowicach, zajmuje się utrzymaniem dróg wojewódzkich na terenie powiatu raciborskiego. - Nikt nam tego nie zgłaszał - usłyszeliśmy. Gdy podaliśmy lokalizację miejsca znaleziska, zapewniono nas, że truchło za chwilę zostanie usunięte. - Już się tym zajmiemy - usłyszeliśmy w PZD Racibórz.

Pracownicy PZD dotrzymali słowa. Wieczorem otrzymaliśmy wiadomość od naszych Czytelników: Dziękujemy za pomoc. Zwłoki sarny zostały usunięte.