Wypadek w Marklowicach. Nie żyje młody motocyklista [ZDJĘCIA], [FILM]
- Najpierw słyszeliśmy ryk silnika, a potem głośny huk - mówią świadkowie wypadku w Marklowicach. Dziś popołudniem życie stracił tu mieszkaniec Połomi.
![Wypadek w Marklowicach. Nie żyje młody motocyklista [ZDJĘCIA], [FILM]](https://cdn.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2017/07/12/130167_1499866338_52743900.jpg)
Materiał wideo:
Ankieta
zobacz wszystkieCzy motocykliści jeżdżą bezpiecznie?
12 lipca przed godziną 13.00 wodzisławskie służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku drogowym na ulicy Szymanowskiego w Marklowicach. Kierujący motocyklem aprilia 23-letni mieszkaniec Połomi uderzył w bok volkswagena lupo. Uderzenie było na tyle silne, że kask młodego motocyklisty rozpadł się. 23-latek doznał bardzo powaznych obrażeń. Aby go ratować poderwano w powietrze śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Gliwicach. Maszynę zawrócono podczas lotu, z uwagi na stwierdzenie zgonu motocyklisty.
Jak wstępnie ustalono 23-latek jechał od strony Wodzisławia. W tym samym czasie przeciwnym pasem jechała volkswagenem listonoszka. Kobieta chciała skręcić w lewo, na teren jednej z posesji. Podczas tego manewru motocykl uderzył w prawy bok osobówki. Listonoszka może mówić o prawdziwym szczęściu. Uderzenie motocykla było na tyle silne, że dosłownie zmiotło samochód z jezdni pod płot jednej z posesji.
- Słyszeliśmy ryk silnika motocykla już pod lasem skąd nadjeżdżał a potem wielki huk - mówią mieszkańcy ulicy Szymanowskiego. - On na pewno nie jechał przepisowo, sądząc po odkręconym gaze. Silnik aż wył. Dobrze, że uderzył od strony pasażera, bo ta biedna kobieta też by zginęła - mówią mieszkańcy. Ulica Szymanowskiego była nieprzejezdna przez blisko dwie godziny. Powiadomiono prokuratora, na miejsce przybył również biegły ds. badania wypadków komunikacyjnych.
(acz)
Miejsce wydarzenia:
Komentarze
56 komentarzy
"Jedno województwo, dwa tygodnie i cztery śmiertelne wypadki motocyklistów" Wpisz w wyszukiwarkę i przeczytaj !
~majkel93 (83.29. * .185) napisałeś :"motocykl ważący z kierowcą 250 kilo przy predkości 70 na godzinę" " przesunie taką puszkę na znaczną odległość" Pomyśl kolego jaką siłą lub jaki pęd musi posiadać masa 250 kg aby przesunąć masę 800-900 kg ???? Piszesz prędkość 70km/h z tego co wiem to tam jest "teren zabudowany" Nie pochwalam manewru kierowcy samochodu ale kierowca motocykla w jakimś stopniu przyczynił się do tego co się stało.
majkiel93 takie auto waży 800-900kg,nie jest to mało,więc przesuniete za chodnik o czymś mówi,szybkość zabija
https://pl.wikipedia.org/wiki/Volkswagen_Lupo
redakcja razem z płatnymi trolami ?
likwiduje fora polityczne a toleruje osobiste wycieczki w komentarzach nie dotyczących polityki?
upadek moralny.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Niestety duża częśc naszego społeczeństwa nie posiada wyobrażni!
świdraty miszcz polityki, a teraz udaje eksperta motoryzacji
no wreszcie coś rozsądnego.
Zakończmy to i zostawmy tą sprawę policji.
[*]
natalio, ale ja nigdzie nie napisałem że jest to tylko jego wina !!! Odpowiadam tylko i wyłącznie na próbę zrzucenia winy na kierującą samochodem tak jakby prawo o ruchu drogowym zabraniało manewru skrętu w lewo !
Ja piszę w aspekcie doprowadzenia do katastrofy w ruchu lądowym które jest zagrożone surową karą, którą określa artykuł 173 Kodeksu Karnego.
Prokuratur musi wyjaśnić sprawę a po tym strony mają jeszcze prawo do odwołania !
a co do twojego tekstu: "Motocykliści zawsze są oskarżani o to że zapie***. Może i tak, ale inni powinni być wtedy podwójnie czujni."
że co ? ja mam być czujny za kogoś ktoś podejmuje ryzyko jazdy motocyklem? WOLNY ŻART !
ryzyko śmierci w wypadku motocyklisty jest 20 razy większe niż w samochodzie. KAŻDY PODEJMUJE RYZYKO NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !
@zezem skoro tyle przeszedłeś to pozwól wszystkim odbyć żałobę tak jak należy, bez zbędnego denerwowania się o to co ludzie będą wypisywać w sieci i jak bardzo będą go oskarżać. Po prostu nie pisz tego że to jest tylko i wyłącznie jego wina, a listonoszka nie ma nic na sumieniu. Motocykliści zawsze są oskarżani o to że zapie***. Może i tak, ale inni powinni być wtedy podwójnie czujni. Taki motor słychać z daleka i może na to powinna zwrócić uwagę, bo nie uwierzę, że nie było go słychać.
Niech ludzie wiedzą że ryzyko jest zawsze. Tylko nie zwalajcie na niego całej winy.
~natalia97 (188.137. * .76) - nigdy nie zaprzeczyłem że " Był cudowną osobą, zarówno dla rodziny jak i dla przyjaciół" i że " Wszystkim nam będzie go brakowało...".
W ogóle nie pisałem o osobowości.
jednak nikt kto go znał nie potrafi rzetelnie spojrzeć prawdzie w oczy. Dlaczego nikt nie jest w stanie napisać np: uwielbiał motocykle, lubił szybką jazdę, zginał znając ryzyko jazdy na motocyklu. Carpe diem ! I tyle!
jak ludzie uwielbiają sami siebie oszukiwać. A najlepiej szukać winnych dookoła.
a co do moich bliskich. Nie pytam o twoich, ja trochę w życiu przeszedłem i parę śmierci z głupoty wśród bliskich było. Ale nigdy siebie ani innych nie oszukiwałem.
Co wy tutaj wypisujecie?!! Młody chłopak nie żyje! Miejcie chociaż trochę szacunku dla niego i jego rodziny!!!
@zezem a gdyby to był Twój syn albo ktoś bliski? Też byś wypisywał takie brednie? Nie. Wtedy byś go bronił z całych sił. Takie oskarżenia lepiej zachować dla siebie.
Wszyscy, którzy go znali wiedzieli jaki był naprawdę. Był cudowną osobą, zarówno dla rodziny jak i dla przyjaciół. Wszystkim nam będzie go brakowało...
o jejku,
~majkel93 (83.29. * .185), jakiś ty z nabitym rozumkiem. "Lupo waży tyle co nic"?, a jednak jest to ok 900 kg + bagaż + kierowca i inne pierdoły, to jest ok 1000kg.
a nie zdążył zareagować bo listonoszka zajechała?, a może dlatego że zapier**lał ?
jesteś jednym z tych o których napisał ~Eeeed (188.137. * .119 : (wciaz zastanawia mnie czy byl tam fotoradar, suszarka, radar w oczach?)
skąd u ciebie wiedza że jechał 70km/h ?, a to i tak o 20 km/h za dużo !
w twojej intelygencji czekam jak napiszesz że miał super kombinezon i kask.
To ty chyba nie wies co gadasz 70 km/h to tam sIadki jada, jedz se tam i poczekaj chwile i zobaczysz jak tam zapierdalac idzie
Duzo gadasz malo wiesz !
Czytając te komentarze, to połowie z was, imbecyli, powinno się zabrać prawo głosu powszechnego jak i dostęp do internetu.
@zezem kilometry nabiłeś, ale rozumu nikt ci nie nabije. po pierwsze lupo waży tyle co nic, chyba nie jest to dziwne że motocykl ważący z kierowcą 250 kilo przy predkości 70 na godzinę (bo więcej tam nie da się jechać, dziury jak *****) przesunie taką puszkę na znaczną odległość, tym bardziej, że nie zdążył zareagować bo mu przed nosem wymuszono pierwszeństwo? czy to dla ciebie za ciężkie do zrozumienia?
@niestety, kolejny kretyn rozsiewający farmazony. prawo jazdy A było 4 lata temu od 18 lat, nawet teraz można go zdobyć po 2 latach posiadania A2 więc w wieku 20 lat. Weź się już lepiej nie udzielaj.
Pomyślcie zanim coś napiszecie, a jak nie macie nic mądrego do powiedzenia do zamilczcie.
Współczucia dla rodziny chłopaka, wielka strata, niepotrzebna.
No wlasnie aie dowiedzialem ze tak nie bylo, nie wiem skad takie bzdury wyciagasz.
Do~Niestety, 5 lat temu gdy ten motocyklista mial 18 lat byly inne przepisy i zdawalo sie na kat.A od 18 lat wiec doinformuj sie zanim zaczniesz cos komentowac.
Na taki motor to trza miec 25 lat zeby uzyskac prawko to raczej uprawnien nie mial niestety.
Wina lezy po obu stronach wiec slyszalem ze pani listinoszka nie bedzie miala sprawy w sadzie...
~Eeeed (188.137. * .119 : (wciaz zastanawia mnie czy byl tam fotoradar, suszarka, radar w oczach?)
opis i zdjęcia po zdarzeniu: " Uderzenie motocykla było na tyle silne, że dosłownie zmiotło samochód z jezdni pod płot jednej z posesji." - no ku*wa, wiał wiatr a to taki gówniany samochodzik że uderzając motocyklem 40 km/h pofrunął......
~Lechu36 (94.254. * .82) - "Miał bardzo dobry kombinezon i kask." - no to chyba wina producenta kombinezonu i kasku ! PO ODSZKODOWANIE !
CO WY PIEPRZYCIE.....!
pisząc takie bzdury uderzacie w rodzinę i pamięć młodego.
Widzę sami znawcy sie wypowiadają jakby widzieli wypadek na własne oczy. Do gość12 największy znawco chłopak prawo jazdy miał bo parę lat temu było inne prawo i mógł jeździć na jakiej pojemności chciał.. Teraz jest od 24lat. Miał bardzo dobry kombinezon i kask. Wiek w tym przypadku nie miał znaczenia to nie był pierwszy motocykl chlopaka i nabyl juz wiecej doswiadczenia niz nie jeden "doświadczony" 40latek. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora.
"Wjezdzajac na droge publiczna wszystkich uczestnikow obliguje prawo o ruchu drogowym" dlatego rzucmy sie wszyscy na motocykliste bo pewnie jechal za szybko (wciaz zastanawia mnie czy byl tam fotoradar, suszarka, radar w oczach?) a zostawmy panią listonosz bo przeciez ona nie zlamala przepisu wymuszając pierwszenstwo... wiem, doskonale wiem ze jej tez nie jest z tym latwo i nie bedzie nigdy, ale oczerniacie bezpodstawnie motocykliste tak naprawde nie wiedzac czy jechal 50 czy 100 czy 299. Nie ma sensu dalsza dyskusja, wiec pozdrawiam i zycze milej nocy.
~Eeeed (188.137. * .119)- następny coś pisze o myśleniu, coś o tym słyszał,może ktoś mu o tym wspomniał...
a może mam poklepać po plecach grupę znajomych motocyklistów , napisać coś o winie listonoszki, bo jej stres, jej psychika, uczucia bliskich są gó.. warte ?
wjeżdżając na drogę publiczną wszystkich uczestników obliguje prawo o ruchu drogowym !
nie kieruję sie stereotypami, kieruję się opisem zdarzenia, 37 letnim doświadczeniem kierowcy, przejechanymi setkami tysięcy kilometrów po drogach polskich i europejskich,oglądaniem wielu zdarzeń drogowych , parę reanimacji i trupów na drogach.
listonoszka też była uczestniczką ruchu, jej uczucia też są ważne.
~zezem, nie mam motocykla ale mam rozum. Ty widac nie. Nie kieruje sie stereotypami, motocykl-dawca, napewno zapier**lal, bmw-wiesniak, pirat drogowy bez prawka, golf 3- pewnie bez dowodu bez hamulcy. Tak to juz z wami jest, polecam wlaczyc myslenie i chociaz nie komentowac w ten sposob ze wzgledu na rodzine zmarlego, juz dosc sie nacierpieli. Jakby to powiedzial pewien ktoś... szkoda strzepic ryja.
~eLBrychu (46.134. * .167) - szczyt intelektu.
szczyt intelektu napisał: "Co kogo obchodzi ile jechał motocyklista?"
a co to, jego prywatna droga ?, a co ku*wa, prawo o ruchu drogowym nie obowiązuje ?
to każdy debil który chce zapie**alać niech spie**ala z dróg publicznych, wybudować prywatne i tam dziczyć!
Ty zezem... Może wyłącz już kompa i włącz myślenie... Co kogo obchodzi ile jechał motocyklista? Jechał po swoim pasie? Jechał! To co do qrwy robił tam samochód listonoszki???
~bbbb (188.137. * .250) - pierwszy adwokat wydał wyrok na listonoszkę a w uzasadnieniu:
"Widoczność dobra 90 mb zajechała drogę chłopakowi źle oceniając odległość. "
a może kur*a mać dobrze oceniła odległość ale nie oceniła jak zapie**alał że uderzając w samochód przestawił o kilka, kilkanaście metrów ?
wydaje mi się że broniący to ci na pierdzących, wyjących szarżujących na motocyklach idiotów którzy piszą na tyłkach "motocykle są wszędzie". I co mnie to ku*wa obchodzi ?! Kodeks drogowy jest jeden !
Sami adwokaci, państwo prawa, każdy już wie ile jechał, kto jest winny a nie jeden z was wymusił i złamał przepisy a tu nagle same Aniołki. Niestety musicie przełknąć ten fakt że wina jest od P.L.
Widoczność dobra 90 mb zajechała drogę chłopakowi źle oceniając odległość.
A do Do nikt@ważny i Sądowy ogarnijcie się i do lektury.
Współczuję rodzinie zmarłego jak i Pani Listonosz.
@~Eeeed (188.137. * .119), no więc pomódl się a nie peir**l.
Wy za to wszyscy jezdzicie przepisowo 50km/h, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem... nie mial uprawnien? Jak widze sianie takiego fermentu to az oczy bola, MIAL UPRAWNIENIA, nie byl to jego pierwszy motocykl i doskonale panowal nad nim. Wasze cudowne Teksty 150km/h w zabudowanym... staliscie z suszarką czy radar w oczach? Mlody chlopak zycie mial przed soba gdyby tylko ludzie z puszek sie nie pchali "a bo zdąże" to chlopak kilka kilometrow dalej by byl w bezpiecznym domu z rodziną. Wielcy eksperci i detektywi sie znalezli... zamiast pier***ic to lepiej sie pomodlcie i pomyslcie zanim nastepnym razem komus na mysl przyjdzie "a bo zdąże"
"Dobrze, że uderzył od strony pasażera, bo ta biedna kobieta też by zginęła - mówią mieszkańcy." ??!! a chłopaka nie jest szkoda?! To kobieta wymusiła pierwszeństwo a nie motocyklista spowodował wypadek! Gdyby ludzie mieli otwarte oczy na drodze to wypadków byłoby mniej.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Poprostu wina jest po obu stronach, niestety predkosc go zabila sluchajac ludzi to lubial szalec na drodze i podobno nie mial uprawnien zeby takim motorem jezdzic ale teraz juz zycia mu nikt nie zwroci
Spoczywaj w pokoju [*]
~doktorfik (83.238. * .72) napisał:
"Mnie zawsze uczyli,że przy skręcie w lewo należy się rozejrzeć czy nic nie jedzie."
i dobrze go uczyli.
a nauczyli go reakcji jak ktoś zapier...la np. ok 150 km/h na wiejskich drogach i w obszarze zbudowanym ?
Dziwny ten artykuł bardzo!Mnie zawsze uczyli,że przy skręcie w lewo należy się rozejrzeć czy nic nie jedzie.Tu w tym przypadku jechał SWOIM PASEM gościu na motorze,którego zabiła kobieta,NIE UDZIELAJĄC MU PIERWSZEŃSTWA PRZEJAZDU i to jest bezwzględna oczywistość.No a komentarze świadków hmm..."że mógł ją zabić",gdyby Pani czekała jak będzie wolne,to młody synek by żył.Prędkość jest tutaj drugorzędną przyczyną wypadku,zgodnie z zasadą gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem
Szanowna redakcjo zdjęcie nr 10 mogliście sobie podarować....
no i nie wytrzymałem.
@~KierowcaMalucha (77.253. * .85), musiał błysnąć bo matołki tak mają !
@~KierowcaMalucha (77.253. * .85), a nie czujesz się współwinny/a śmierci tego młodego chłopaka?! przecież wiedząc o kimś kto stwarza niebezpieczeństwu trzeba było interweniować !
ale dobrze błysnąć w komentarzach gdy śmierć zebrała żniwo....
@~KierowcaMalucha (77.253. * .85), miłego samopoczucia !
Lepiej,żeby ta Pani już nie wracała do swojego zawodu chyba że rowerem.Jeździ po chodnikach nie używa kierunkowskazów,blokuje jezdnię nie włączając świateł awaryjnych,nie zwraca uwagi na innych użytkowników drogi podczas włączania się do ruchu.Szkoda tego chłopaka bo mógłby żyć nie bronię go bo nie był bez winy ale gorąco proszę Pocztę polską o nie przywracanie tej Pani do zawodu.
Zbyt mocna maszyna (Aprilia RSV4, 1000ccm, 180KM) na jak tak młodego chłopaka i nieszczęście gotowe. RIP[*]
