Pretensje radnego do wójta. Poszło o gminne finanse

Radny Tomasz Kubala podczas sesji absolutoryjnej wygłosił oświadczenie, w którym argumentował głosowanie przeciwko sprawozdaniu wójta z wykonania budżetu i sprawozdaniu finansowemu za 2016 r. – Powodem takiej decyzji jest w mojej ocenie błędna polityka dystrybucji środków publicznych, nieznajomość prawa oraz podstawowy brak solidarności finansowej w decyzjach o cięciach niektórych wydatków w 2016 roku - mówił radny. W jego opinii wójt również przez wiele lat wprowadzał radnych w błąd, twierdząc, że nadwyżka środków z lat poprzednich pokryje ewentualne zwroty podatku od wyrobisk górniczych. – Zwrot podatku spowodował w 2016 roku wiele decyzji o cięciach budżetowych. Byłem przeciwny cięciom gminnej oświaty, na których najbardziej ucierpiały nasze dzieci. Pomimo prób moich i innych radnych ani wójt, ani radni z grupy rządzącej nie zdobyli się nawet na drobny gest solidarności, będąc przeciw obniżeniu swoich uposażeń – twierdził radny. Jego zdaniem te kwestie dowodzą, że wykonanie budżetu za rok poprzedni pozostawia wiele do życzenia i jest niezgodne z jego wizją samorządności.

Radni murem za wójtem

Wielu radnych stanowczo nie zgadza się ze zdaniem Kubali. – Niektóre rzeczy z tego oświadczenia mnie przerażają. Manipulacja informacją jest zastraszająca – mówiła radna Jarosława Mańka. Do oświadczenia ustosunkowała się również przewodnicząca rady Krystyna Klocek. Wskazała Kubali, że gdyby gmina pracowała niezgodnie z prawem, to Krajowa Izba Obrachunkowa (KIO) miałaby wiele zarzutów pod adresem gminy. Dodała, że zwrot podatku nie był wynikiem złego gospodarowania wójta tylko zmian prawa. – To, co pan tu napisał, to są hasła populistyczne, które pan głosi – stwierdziła radna.

Absolutorium przegłosowane

Wójt gminy, Tadeusz Chrószcz w krótkich zdaniach odniósł się do zarzutów Kubali względem jego osoby. – Na papierze można napisać wszystko. To, co jest białe, można nazwać czarnym, ale dla mnie w kwestii sprawozdania finansowego najważniejsza jest ocena KIO, która jest pozytywna. Niech pan głosuje, jak chce, ale zwracam uwagę, że takim politycznym i niemerytorycznym głosowaniem pan daleko nie zajdzie – mówił wójt. Większością głosów (przeciwko był Kubala, wstrzymało się dwóch radnych – Wiesław Mika i Czesław Mrozek) wójt otrzymał poparcie radnych za wykonanie budżetu gminy w ubiegłym roku.

(juk)