Bałagan przy tagowisku. Mieszkaniec: niedaleko urzędu i straży miejskiej

Jeden z naszych Czytelników zainteresował nas tym, co dzieje się na placu tuż obok targowiska przy ul. Bogumińskiej. W boksach leżą porozrzucane śmieci, niedaleko usypana jest sterta gruzu. - Dosłownie pod siedzibą Straży Miejskiej i Urzędu Miasta śmieci i bałagan. Jak widać nikogo nie razi taki stan, pewnie się przyzwyczaili - napisał w wiadomości do redakcji.

Straż Miejska w Wodzisławiu odpowiada, że prowadzi już działania, by miejsce zostało uporządkowane. - Mamy nadzieję, że już wkrótce uda się doprowadzić do całkowitego wysprzątania tego terenu - mówi Tomasz Strong ze Straży Miejskiej w Wodzisławiu.

Problem w tym, że teren należy do osoby prywatnej, która przebywała za granicą. Okazuje się, że część prac związanych ze sprzątaniem została już wykonana przez pracownika targowiska, ale efekt nie jest zadowalający. - Będziemy więc zwracać się do właściciela, by w krótkim terminie uprzątnął to miejsce - podkreśla Tomasz Strong. Jeśli to nie przyniesie skutku, straż miejska będzie mogła ukarać właściciela terenu mandatem lub skierować sprawę do sądu.

Straż miejska informuje też, że prowadzi obecnie kontroli czystości różnych miejsc na terenie miasta. W pierwszej kolejności strażnicy z eko-patrolu skontrolowali czystość na terenach należących do sklepów wielkopowierzchniowych. Śnieg, który stopniał, odsłonił to, co do niedawna było pod nim ukryte.   

Na terenie miasta skontrolowano 15 punktów handlowych. W 6 przypadkach strażnicy stwierdzili, że stan czystości terenu należącego do sklepu odbiega od normy i w tych przypadkach kierownicy placówek zostali zobligowani do posprzątania zaśmieconych miejsc.