Malują przyrodę i nieruchomości
Fascynację przyrodą oraz architekturą można odnaleźć w pracach dwojga zaprzyjaźnionych plastyków – tworkowianki Barbary Kaszy i raciborzanina Piotra Wiedera. Wybrane ich obrazy zaprezentowane zostały podczas wystawy w Towarzystwie Miłośników Ziemi Raciborskiej.
– Malarstwo jest moim hobby od „małego”, bardzo lubię malować nieruchomości – żartował pan Piotr. Na płótnie zapamiętał budynki ze zdjęć, które wcześniej sam zrobił, z wyjątkiem starego raciborskiego dworca namalowanego z archiwalnej widokówki. Szczególnie upodobał sobie architekturę Raciborza. Za zaproszenie na wystawę podziękował Barbarze Kaszy, która namówiła go do wspólnej prezentacji oraz jej mężowi Andrzejowi przygotowującemu ekspozycję od strony technicznej.
Licznie przybyłych na wernisaż gości zachwyciła też ulotność natury w pracach tworkowskiej malarki, czy to w formie delikatnych dmuchawców czy też okrytej rosą pajęczyny oplatającej łąkę o poranku. Pokazała też kilka prac utrzymanych w wakacyjnym, hiszpańskim klimacie. – W maju ubiegłego roku wraz z mężem przemierzyliśmy szlak św. Jakuba z Raciborza do Santiago de Compostela, pokonując na rowerze 1380 km – opowiadała z dumą. Z wyprawy tej przywiozła wspomnienia, która następnie w postaci urokliwych widoków utrwaliła na płótnie.