Koszyk raciborski to fikcja? Kocur rezygnuje, Wacławczyk chce likwidacji...
Zmiany w Radzie Powiatu Raciborskiego. Łukasz Kocur rezygnuje z mandatu radnego. Od nowego roku w komisji promocji zasiadać będzie Ewa Widera.
Łukasz Kocur to członek Platformy Obywatelskiej. Po raz pierwszy do rady powiatu raciborskiego został wybrany w 2006 roku. Miał wówczas 23 lata. Z powodzeniem ubiegał się o głosy wyborców w trakcie kolejnych wyborów w 2010 oraz 2014 roku. Od 2014 roku kierował pracami powiatowej komisji promocji i współpracy z zagranicą.
Rezygnacja Kocura
- Sprawy osobiste nie pozwalają mi na pełnienie tej funkcji w kolejnych latach (...) Dziękuje tym osobom, które od początku mnie wspierały. Wiele się nauczyłem. Dziękuję wyborcom za zaufanie, radnym za [wspólnie] spędzony czas i współpracę. Myślę, że warto było. Cieszę się, że mogłem reprezentować radę i powiat raciborski w kraju i zagranicą - powiedział podczas grudniowej sesji radny Łukasz Kocur. Na pożegnanie otrzymał od kolegów z rady karykaturę ze swoim wizerunkiem.
Łukasz Kocur wywodzi się z Owsiszcz. Od lat pracuje Niemczech. Wkrótce przeprowadzi się z rodziną do powiatu wodzisławskiego. Formalnie nie mógłby więc reprezentować w radzie mieszkańców powiatu raciborskiego. W ostatnich wyborach zdobył 384 głosy w okręgu nr 4 (gminy Krzyżanowice, Krzanowice, Kornowac i Pietrowice Wielkie).
Kurpis i Widera w grze
Prawo do zastąpienia w radzie powiatu raciborskiego radnego Łukasza Kocura przysługuje Annie Kupce, która jesienią 2014 roku zdobyła 301 głosów.
Od nowego roku skład powiatowej komisji rozwoju powiększy się o radną Ewę Widerę (Razem dla Ziemi Raciborskiej), natomiast Łukasza Kocura na stanowisku przewodniczącego powiatowej komisji rozwoju zastąpi wicestarosta Marek Kurpis.
Po co nam komisja rozwoju?
Radny Dawid Wacławczyk przypomniał się z pomysłem połączenia komisji promocji z komisją budżetu i finansów, który na początku roku próbowali przeforsować radni klubu PiS. Jego zdaniem komisja promocji, pomimo dwóch lat merytorycznej pracy, jest zbyt słaba, aby wypracowane podczas jej obrad rozwiązania mogły wejść w życie. Tak mogłoby być, gdyby komisja promocji została połączona z komisją gospodarki i finansów (była bliżej spraw finansowych).
Pomnikiem impotencji sprawczej komisji promocji jest sprawa słynnego już "koszyka raciborskiego", o którym radni powiatowi zaczęli debatować jeszcze za czasów starosty Adama Hajduka. Koszyka, w którym miałyby znaleźć się najlepsze produkty raciborszczyzny, dzięki czemu byłby on najlepszą reklamą naszego powiatu, wciąż nie można kupić. Przypomniał o tym podczas grudniowej sesji radny Szymon Bolik.
Łukasz Kocur na odchodnym próbował odparować te zarzuty. Wskazał, że koszyk raciborski funkcjonuje, choć w innej formie - przedstawiciele władz powiatu wręczają go partnerom w kraju i zagranicą podczas okolicznościowych spotkań. Poza tym sprawa koszyka raciborskiego ma zostać zakończona już wkrótce. - Siadamy z panią Karoliną (Kunicką - red.) i omawiamy szczegóły. Pan starosta powie, z której puli pieniędzy to zostanie sfinansowane - powiedział Ł. Kocur.
Zdaniem radnego Łukasza Kocura o tym, że władze powiatu raciborskiego poważnie podchodzą do tematu promocji ma również świadczyć utworzenie referatu promocji z Karoliną Kunicką na czele. - W ubiegłych latach promocja nie istniała (...) Komisja wypracowała wiele pożytecznych wniosków. One są realizowane, ale nie w takim stopniu jak byśmy sobie tego życzyli. Ale to są kwestie finansowe - jak zawsze - zakończył radny Ł. Kocur.
W ten sposób radny koalicji rządzącej Łukasz Kocur (Razem dla Ziemi Raciborskiej - Platforma Obywatelska), jakby wbrew sobie, zgodził się z radnym opozycji Dawidem Wacławczykiem (klub PiS).
Wojtek Żołneczko
Ludzie:
Adam Hajduk
inspektor ds. inwestycji w gminie Rudnik, były Starosta Raciborski
Dawid Wacławczyk
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Ewa Widera
Radna Powiatu Raciborskiego
Karolina Kunicka
Naczelniczka wydziału promocji w UM Racibórz
Marek Kurpis
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
Szymon Bolik
Radny Powiatu Raciborskiego
Łukasz Kocur
Radny Powiatu Raciborskiego.