Pełna sala i burza oklasków. Za nami premiera filmu Raciborska Temida
Niestrudzony filmowiec Adrian Szczypiński i niestrudzony archiwista Wojciech Mitręga zmierzyli się z monumentalnym tematem - wymiarem sprawiedliwości w Raciborzu od średniowiecza po czasy współczesne.
Niedzielnym wieczorem sala widowiskowa Raciborskiego Centrum Kultury zapełniła się miłośnikami historii lokalnej, którzy przyszli obejrzeć najnowszy film Adriana Szczypińskiego i Wojciecha Mitręgi pt. Raciborska Temida.
- Sami Państwo ocenicie, czy film był dobry, bardzo dobry, czy znakomity- żartował Wojciech Mitręga tuż przed premierą. Jak się okazało, w jego słowach nie było przesady - autorzy filmu, prowadząc wywiady z archeologami, architektami, historykami, funkcjonariuszami służby więziennej i sędziami, wprowadzili widzów w historię raciborskiego wymiaru sprawiedliwości... Od średniowiecznych praw, których ostatecznym wykonawcą był kat, przez budowę gmachów sądów i zakładu karnego w XIX wieku, po działania bezpieki i służby więziennej po 1945 roku.