Poniedziałek, 7 października 2024

imieniny: Marii, Marka, Amalii

RSS

Już wiadomo, że będą zwolnienia nauczycieli

30.11.2016 13:57 | 11 komentarzy | mak

W związku z reformą edukacji w Wodzisławiu Śl. pracę może stracić wielu nauczycieli. Na razie nie wiadomo ilu dokładnie, ale wstępne dane niepokoją. – Do zrealizowania programu potrzeba będzie około 60 spośród 112 pedagogów zatrudnionych w gimnazjach – powiedział prezydent Mieczysław Kieca.

Już wiadomo, że będą zwolnienia nauczycieli
Rozpoczęcie roku szkolnego 2017 w Wodzisławiu - fot. facebook.com/miastowodzislawslaski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Samorządy nadal nie znają istotnych szczegółów reformy edukacji, która zakłada likwidację gimnazjów. – Wciąż nie ma podstaw programowych. Nie wiemy, jak będzie wyglądało wygaszanie, łączenie i jaka będzie ramowa siatka godzin. Wiemy jednak, że niestety nie obędzie się bez zwolnień – powiedział prezydent Mieczysław Kieca na Sesji Rady Miasta Wodzisławia, która odbyła się 21 listopada.

Możliwości techniczne

Prezydent wyjaśnił, dlaczego do zwolnień będzie musiało dojść. Przygotowywana przez ministerstwo edukacji narodowej reforma oznacza koniec gimnazjów i powrót 8–letnich podstawówek. – Sprawdziliśmy, czy w naszych szkołach podstawowych istnieją techniczne możliwości uruchomienia 7 i 8 klas. Okazuje się, że takie możliwości są. Jeśli zestawimy to z opisem ramówki godzin, która raz pojawia się na stronie ministerstwa, a raz znika, to wynika z tego, że do zrealizowania programu potrzeba będzie około 60 spośród 112 pedagogów zatrudnionych w naszych gimnazjach – wyjaśnił prezydent.

Wcześniej prezydent spotkał się ze wszystkimi nauczycielami z wodzisławskich gimnazjów, by przedstawić im sytuację. – Trudne to były spotkania, pełne obaw o przyszłość. Trudno wlać optymizm w serca naszej kadry, gdy padają pytania „czy mam szukać sobie nowej pracy?” – stwierdził.

Zespół doradców

Powołany został zespół doradczy (złożony m.in. z dyrektorów szkół i radnych), który ma wypracować propozycję nowej sieci szkół, biorąc pod uwagę założenia reformy edukacji oraz dane demograficzne. Propozycja nowej sieci szkół zostanie przedstawiona do zaopiniowania radzie miasta. Następnie przekazana kuratorium oświaty, które podejmie wiążącą decyzję. – Zespół ma również zarekomendować rozwiązania co do infrastruktury budowanej przez nas przez lata, łącznie z tą, na którą pozyskaliśmy środki z UE. Przykładem jest hala sportowa przy Gimnazjum nr 2 z 5–letnim okresem trwałości obiektu – podkreślił włodarz. Do tego wszystkiego dochodzą niewiadome związane z przyszłością klas o konkretnych specjalizacjach, w tym językowych. By odpowiedzieć na te niewiadome, potrzebne są szczegółowe dane z ministerstwa.

Plotki o „czarnej liście”

Prezydent odniósł się też do krążących wśród nauczycieli plotek o „czarnej liście osób do zwolnienia”. Mieczysław Kieca zapewnił, że taka lista nie istnieje. Natomiast wydział edukacji zbiera dane o liczbie nauczycieli, którzy będą mieli prawo do przejścia na emeryturę lub którym będą przysługiwały tzw. świadczenia kompensacyjne. – Będziemy robić wszystko, by minimalizować straty – zapewnił prezydent.

Jak sytuacja wygląda u sąsiadów?

W szkołach na terenie gminy Lubomia żaden nauczyciel nie straci pracy. W Pszowie 4 osoby mogą realnie stracić pracę (jeżeli nauczyciele z uprawnieniami emerytalnymi nie będą zainteresowani przejściem na emeryturę, to liczba ta może się powiększyć). W Radlinie i Rydułtowach nie mają jeszcze prognozy. Radlin podkreśla, że będzie dążyć do tego, by każdy nauczyciel nadal miał pracę. W Rydułtowach przedstawiane są radzie miasta scenariusze rozwiązań, jednak niezależnie od tego, jakie rozwiązanie zostanie przyjęte, obaw o liczne zwolnienia nie ma. W Marklowicach 1/3 nauczycieli z gimnazjum może stracić prace (w sumie jest ich 25).

493,24 - łączna ilość etatów nauczycielskich w Wodzisławiu (zespoły szkolno-przedszkolne, zespoły szkół, przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazjum)

Ludzie:

Mieczysław Kieca

Mieczysław Kieca

Prezydent Wodzisławia Śl.