środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

To nie żart - w Skrzyszowie znów będą poprawiać nowy asfalt!

20.10.2016 08:49 | 0 komentarzy | art

Remont ulicy 1 Maja ma szansę stać się jedną z najbardziej pechowych inwetsycji drogowych ostatnich lat. Wiele wskazuje na to, że po raz drugi wykonawca będzie musiał poprawić dopiero co wylany asfalt. 

To nie żart - w Skrzyszowie znów będą poprawiać nowy asfalt!
Remont ul. 1 Maja. Zdjęcie archiwalne.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Informacje o tym, że warstwa ścieralna asfaltu, a więc ta ostateczna, na odcinku od skrzyżowania z ul. Powstańców Śląskich w kierunku Godowa jest do poprawki, zaczęły pojawiać się wczoraj późnym popołudniem. Chodzi o wykonany w ubiegł weekend trzystupięćdziesięciometrowy odcinek drogi. Zresztą na miejscu, szczególnie, teraz gdy pada deszcz dobrze widać, że nowy asfalt jest po prostu nierówny i pofałdowany.

Dziś otrzymaliśmy w tej sprawie potwierdzenie. - Z powodu licznych nierówności na nowo położonym asfalcie Powiatowy Zarząd Dróg poinformował wykonawcę, że jakość prac jest nie do przyjęcia. Firma została zobowiązana do wykonania nowej warstwy ścieralnej na zakwestionowanym odcinku. Podobnie jak w przypadku ul. Karola Miarki zrobi to na swój koszt. Prace naprawcze zostaną wykonane 29 października 2016 r. - informuje Wojciech Raczkowski w biura promocji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu. 

Przypomnijmy, że wykonawca drogi - Konsorcjum firm Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Raciborza i ZISCO z Pawłowic - już raz poprawiał swoją robotę. Pod koniec sierpnia zrywał pierwszą warstwę asfaltu na odcinku obok szkoły, bo inwestor - PZD - dopatrzył się, że podbudowa drogi jest nieprawidłowo wykonana i konieczne jest jej poprawienie. Wcześniej na odcinku tym znaleziono niewybuchy z okresu II wojny światowej, co też przerwało na jakiś czas roboty.

Przebudowa ul. 1 Maja miała się zakończyć do połowy października. Ze względu na niestabilność gruntu na jednym z odcinków konieczne było przeprowadzenie dodatkowych prac. Stąd termin wydłużono do 4 listopada. Ale czy dotrzymanie go w świetle nowych faktów będzie możliwe?