Sojusz Lewicy Demokratycznej czeka przeprowadzka
Kamienicę przy ul. Drzymały, gdzie na parterze swoją siedzibę od lat ma raciborskie SLD, miasto zamierza prywatyzować. Prezydent miasta poinformował partię, że musi znaleźć sobie nowe lokum.
– W tym budynku mamy atrakcyjne, stumetrowe mieszkania. Będziemy chcieli je sprzedać – wyjaśnia nam Mirosław Lenk. Całą kamienicę miejską zamierza sprywatyzować. Ponieważ na parterze mieści się powiatowe biuro Sojuszu Lewicy Demokratycznej prezydent zaprosił na rozmowy jego szefa Bogusława Berkę. Ten zadeklarował, że partia poszuka sobie nowej siedziby pod swoją działalność.
Po znakomitych dla lewicy latach, gdy miastem rządzili jej przedstawiciele Jan Osuchowski i Mirosław Szypowski, a w radzie miasta brylowali Edmund Stefaniak i Jerzy Szydłowski, nastał okres, w którym raciborskie SLD swego przedstawiciela ma jedynie w Mirosławie Lenku (popiera go oficjalnie w wyborach prezydenckich). Symbolem zmian dla lewicy będzie utrata reprezentacyjnej lokalizacji swej siedziby tuż przy magistracie i wjeździe do ścisłego centrum. Z partii politycznych w Raciborzu funkcjonują jeszcze PO w biurze poselskim Gabrieli Lenartowicz przy ul. Opawskiej oraz PiS na Długiej gdzie biuro ma poseł Czesław Sobierajski.
(m)
Ludzie:
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.