Zatarg przy przebudowie drogi – jego ofiarą padła... brama
Przy okazji przebudowy ul. Wyzwolenia w Skrzyszowie doszło do konfliktu między gminą a jednym z mieszkańców remontowanej ulicy. Konflikt nasilił się do tego stopnia, że konieczna była interwencja policji.
A poszło o łącznik drogi pomiędzy ulicą Powstańców Śl. a ulicą Wyzwolenia, niemal naprzeciw kościoła. – Właściciel domu zablokował drogę swoją bramą, bo stwierdził, że teren po którym przebiega łącznik należy do niego. W momencie kiedy trwa remont, było to spore utrudnienie, dlatego musieliśmy reagować, tym bardziej, że człowiek ten miał racji, bo droga od dawna należy do gminy – mówił Roman Marcol, sołtys Skrzyszowa. Do tego niecodziennego zdarzenia wezwana została policja. – Przez otwarcie bramy na jezdnię, mężczyzna zablokował czy też znacząco zawężył przejazd ulicą. Sprawa jest obecnie wyjaśniana – mówi kom. Marta Pydych z wodzisławskiej policji. Sołtys dodaje, że gminna brygada zabrała bramę i zawiozła ją na... komisariat do Rogowa, jako dowód rzeczowy. A po interwencji policji nikt nie blokuje już drogi.
(art)
Komentarze
2 komentarze
a po za tym wkradł wam się błąd w artykuł "miał racji" a wynika że "nie miał racji"
jak byście znali przepisy to powinni mu jeszcze mandat dowalić-- wg.prawa budowlanego bramy nie mogą się otwierać na zewnątrz !!! w skrzyszowie pełno jest takich debili