Radny Konieczny o wykonaniu budżetu 2015 w powiecie: czuję niedosyt, widzę chaos

Wpierw na sesji wystąpił Ryszard Winiarski. Omówił najważniejsze zadania inwestycyjne realizowane przez powiat: remontach dróg, chodników i szkół. Podsumował to, co zostało już zrealizowane oraz informował o dalszych zamierzeniach.

Dominik Konieczny stwierdził, że czuje niedosyt. - Pewien chaos wkradł się w przemówieniu starosty - ocenił. Ten mówił zarówno o bieżących sprawach jak i przyszłych, a zdaniem radnego należało skupiać się na tym co zostało zrobione w 2015 r. Zabrakło mi głębszej refeksji. - Wymienił pan cyferki, ale tylko podziękowania dla pani skarbnik są zasadne. A co było pańskim sukcesem w 2015 roku? Czym pan by się pochwalił? - dopytywał Winiarskiego.

Mowa włodarza to według Koniecznego "mieszanie tematów, kwot, spraw, dużych zadań z małymi jak droga w Miedoni i ogrodzenie przy Mechaniku". - Nie tędy droga - uznał opozycjonista.

Przy okazji przekazał staroście "kilka gorzkich uwag" o wykonaniu drogi z Raciborza do Brzeźnicy. - Zrobiono. Jest przejezdność, ale były 22 poprawki. O jedną poprawkę wnioskowałem, o najpoważniejszą. O zakręt w Lipinie. Został źle zrobiony. Są problemy. A jakie były przyczyny? Słaby projekt, słaby nadzór. Mroźny styczeń 2015, wylewano asfalt. Później go zrywano. To zadanie należało rozszerzyć ale projekt był niedopracowany i musieliśmy płacić za te rzeczy z własnych środków - skwitował D. Konieczny.

Starosta Winiarski uzyskał absolutorium głosami koalicji Razem dla Ziemi Raciborskiej/PO (13 obecnych radnych) i Jana Deńcy. Klub PiS w liczbie 7 głosów wstrzymał się od głosowania.