Raciborscy harcerze jak Szare Szeregi, czyli otwarcie sezonu biwakowego
Harcerze z Raciborskiego Związku Drużyn Harcerzy BASTION Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej rozpoczęli sezon biwakowy w długi majowy weekend w szymocickim lesie. Wyprawę relacjonuje Arkadiusz Tobiasz.
Zabawa w Szare Szeregi
W piątek po południu po przybyciu na miejsce harcerze rozłożyli namioty turystyczne, aby mieli gdzie spać, a potem rozpakowywali swoje rzeczy. Wieczorem, po kolacji, miał miejsce apel rozpoczynający biwak, gdzie uczestnicy stali się członkami Szarych Szeregów, a dokładniej Zawiszakami. Również każdy z uczestników otrzymał informator, gdzie mógł w wolnym czasie poznać strukturę i historii Szarych Szeregów, a także zdobyć specjalnie przygotowaną na tę okazję sprawność. Dzień zakończyło obrzędowe ognisko harcerskie.
Wieczorem warta niestety się nie spisała i pozwoliła naszym harcerkom podejść nasz obóz, dlatego po zaprawie porannej i śniadaniu w czasie apelu harcerze musieli wykupić rzeczy, które udało się harcerkom zabrać. Przed południem harcerze brali udział w szkoleniu z zakresu bezpiecznego używania broni (wiatrówka) oraz maskowania, co miało przygotować ich do przeprowadzenia akcji dywersyjnych.
Po południu, po pysznym obiedzie, harcerze musieli przygotować 30-metrowy most linowy rozstawiony wysoko nad rzeką, a następnie go pokonać, co dla niektórych było nie lada wyzwaniem. Wieczorem zjedliśmy kolację i mieliśmy obrzędowe ognisko z gawędą o sile jaka jest w zgranej grupie.
Mały sabotaż w Nędzy
W niedzielę rano udaliśmy się do Nędzy na mszę świętą, po której harcerze przygotowywali plakaty oraz ulotki w ramach „Małego Sabotażu”, które później musieli niepostrzeżenie rozwiesić. Po obiedzie harcerze musieli z wykorzystaniem sprzętu saperskiego rozminować niedaleką skarpę, po czym przedostali się na drugą stronę rzeki i założyli punkt łączności z tamtejszym dowództwem. Jak to wszystko zostało wykonane, ostatnim zadaniem było przetransportowanie ładunków wybuchowych na drugą stronę rzeki nie zamaczając skrzyń.
Wieczorem, po przejściu harcerzy do Grup Szturmowych ich zadaniem było podłożenie wcześniej zdobytych ładunków wybuchowych na linii kolejowej, której strzegły dwa patrole niemieckie. Harcerze, wykorzystując wcześniej nabyte umiejętności maskowania i podchodzenia, z sukcesem podłożyli dwa ładunki wybuchowe wysadzając linię kolejową w ramach przeprowadzanej akcji dywersyjnej. Po udanej akcji i zjedzonej kolacji mieliśmy ostatnie obrzędowe ognisko. Tego wieczoru również trzech harcerzy złożyło Przyrzeczenie Harcerskie.
Nowi harcerze
W poniedziałkowy poranek po zjedzonym śniadaniu nadszedł czas na pakowanie i składanie namiotów. W czasie apelu kończącego biwak dwóch harcerzy zostało przyjętych do drużyny (otrzymało chusty). Jak wszystko zostało spakowane i teren uprzątnięty, miały miejsce zajęcia sportowe z piłką, a także pojedynki bokserskie. Po południu udaliśmy się na pociąg, aby przygotować się do udziału w miejskich obchodach z okazji 3-ego Maja. Na dworcu w kręgu odśpiewaliśmy „Bratnie Słowo” i udaliśmy się do domu.
Biwak był dla wielu osób przygodą, gdzie m.in. poznali historię Szarych Szeregów, nauczyli się rozpalać ogniska, przygotowywać posiłki na ognisku, maskować, skradać, pokonywali lęki przechodząc most linowy czy stojąc na warcie w nocy. Każdy wrócił z niego z uśmiechem na ustach i nie może doczekać się kolejnego wyjazdu.
Dziękujemy Urzędowi Miasta Racibórz za wsparcie finansowe realizacji naszego biwaku. Dołącz do nas! Jeśli chciałbyś zostać zuchem lub harcerzem, to wyślij wiadomość na adres a.tobiasz@zhr.pl.
Arkadiusz Tobiasz/ZHR
Zdjęcia: https://www.facebook.com/
Komentarze
