Lenk i Winiarski o planach na 2016. Kto przyszedł ich posłuchać?

Pierwszy był starosta. Często się mylił i przejęzyczał, aż w końcu powiedział, że jest stremowany bo przed tak dużą publicznością jeszcze nie występował (sala była wypełniona łącznie z balkonami). Dostał za to brawa. Winiarski zapowiedział inwestycje w szkołach i oszczędności w szpitalu, a także wydatki na drogi (Modzurów, Kornice i Rudyszwałd).

Prezydent Raciborza podkreślał działania samorządu wspierające przedsiębiorczość. Miasto stara się o włączenie kolejnych 7 hektarów do strefy ekonomicznej, szykuje działki na sprzedaż na terenie starej cukrowni i stara się uzbrajać kolejne tereny pod inwestycje. Na ten cel ma być wydane w tej kadencji 5 mln zł.

- Życzę państwu by słowa "proszę", "dziękuję" i "przepraszam" były rzeczą naturalną w tym roku - podsumował Mirosław Lenk.