- Racibórz
- Region
- Rybnik
- Rydułtowy
- Powiat raciborski
- Powiat rybnicki
- Powiat wodzisławski
- Wiadomości
- Informacje
Władze Rydułtów: Droga Racibórz-Pszczyna musi być w jednym ciągu
W poprzednim wydaniu Nowin Wodzisławskich pisaliśmy o kontrowersjach związanych z projektem budowy drogi Pszczyna-Racibórz, która ma przebiegać m.in. przez Rydułtowy. Powodem kontrowersji są plany Rybnika.
Władze Rybnika wątpią, żeby cała droga powstała, dlatego zmieniły przebieg rybnickiego odcinka. Jest krótszy, ale też tańszy o około 100 mln zł. Żeby wyjaśnić na czym polega problem, potrzebne jest nakreślenie podziału obowiązków, jeśli chodzi o zaprojektowanie drogi Pszczyna-Racibórz.
Rondo na Sportowej
Do tej pory ustalenia były takie, że za dokumentację projektową drogi Pszczyna-Racibórz na fragmencie od ulicy Sportowej w Rybniku - Niewiadomiu (gdzie miałoby powstać rondo) przez Lyski, Gaszowice, Kornowac i Racibórz, aż do skrzyżowania w gminie Rudnik - odpowiada Racibórz, jako miasto wiodące. Z kolei jeśli chodzi o przebieg trasy w granicach Rybnika, czyli od Żor do ronda na ulicy Sportowej - za dokumentację projektową odpowiada Rybnik.
Plan Rybnika
Sęk w tym, że Rybnik nakreślił nowe plany. Miasto stwierdziło, że projekt rybnickiego odcinka drogi Pszczyna–Racibórz powinien zostać zmieniony. Droga na tym fragmencie ma być krótsza i - co ważne dla Rybnika - tańsza. W efekcie zamiast do ulicy Sportowej miałaby zostać wybudowana tylko do istniejącej ulicy Raciborskiej. To oznacza, że powstałaby drogowa „luka”. Kierowcy jadący drogą Pszczyna-Racibórz od strony Żor korzystaliby z nowej drogi aż do ul. Raciborskiej, później musieliby wjechać na obecny ślad ulicy Raciborskiej i nią dotrzeć do kolejnego odcinka trasy Pszczyna-Racibórz w kierunku Raciborza.
Jeden kierunek
Według Rydułtów takie plany uderzają w ideę drogi Pszczyna-Racibórz. - Ta droga ma rację bytu, jeśli będzie zachowana jej ciągłość - podkreśla wiceburmistrz Rydułtów, Marcin Połomski. Żeby wyjaśnić sytuację, doszło do spotkania przedstawicieli Rybnika, Rydułtów, Raciborza oraz pozostałych gmin, przez które ma przebiegać droga. - Najważniejsze ustalenie między nami jest takie, że musi został spełniony cel tej drogi, czyli jej ciągłość. Razem doszliśmy do porozumienia, że to jedyny słuszny kierunek. Chcemy wspólnie z Rybnikiem walczyć o to, by droga w takim kształcie powstała - dodaje wiceburmistrz Rydułtów.
(mak)
Ludzie:
Marcin Połomski
Burmistrz Miasta Rydułtowy
Komentarze
6 komentarzy
Największą głupoto jest to że ludzie nie poznają się na takich mędrcach jak 'Objektywny " i nie wybierają takich tęgich głów na gminne -miejskie -rządowe stanowiska .
Największą bowiem głupotą tego kraju jest to, że każda droga jest u inne go zarządcy. A nawet jedna droga może być u kilku zarządców. I potem każdy kombinuje. W Czechach drogi są państwowe i już.
http://www.raciborz.com.pl/art34452.html ...... zmiany jak kalejdoskopie a tak miało być pięknie ,nowocześnie i na miarę 21 wieku, a wyszło jak zawsze popularne powiedzenie pewnego ministra-........i kamieni kupa ......
http://www.nowiny.pl/80522-zielona-fala-zaleje-ulice-raciborska.html .......i raczej nic się nie zmieniło ,i pewnie nie zmieni .........
Chcemy wspólnie z Rybnikiem walczyć o to , by droga w takim kształcie powstała -dodaje wiceburmistrz Rydułtów .....czyli jakiej ???? ,przypominam sobie że były uwzględniane 4 warianty tej drogi ,na spotkaniu w RC -ku w Rydułtowach nawet podana przez ówczesnego wiceburmistrza data korzystania z tej drogi ,i co ??i pstro -jak zawsze,i jak zawsze pasują słowa >najpierw sra,ą a dopiero potem zdejmują spodnie,i dlatego ze smrodu nie można wyjść ,a jak czytam zjazd z dwupasmówki na Raciborską i przejazd nią do następnego odcinka autostrady tejże dwupasmówki- to mam wrażenie że znalazłem się w psychiatryku i jest planowana ucieczka chorych psychicznie którzy uważają że wymyślili dobry plan ! ktoś kto korzysta dziś z drogi Raciborskiej wie o czym piszę ???,ja też niekiedy robię głupstwa ale przynajmniej nie biorę za nie wielkich pieniędzy , to raz ,a dwa proponował bym ludzi którzy nie tylko potrafią kreślić i rysować ale także myśleć , tak pięknie się mówi o projektach unijnych i pozyskiwanych funduszach .... w tym przypadku mam wrażenie że tylko się mówi , a każdy odcinek tej drogi znajduje się w innej Polsce .......
najgorszym scenariuszem jest fakt: jeden koń a dwoje woźniców i każdy kieruje w swoją stronę