środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Co zrobić, gdy do Twoich drzwi zapuka ktoś, kto przedstawia się jako komornik?

24.11.2015 09:18 | 5 komentarzy | acz

- Obcy facet staje na progu i każe mi się legitymować. To jakiś absurd. Skąd mogę mieć pewność, że to nie jakiś oszust, który chce wyłudzić moje dane i np. wziąć na moje dane kredyt – pyta czytelniczka.

Co zrobić, gdy do Twoich drzwi zapuka ktoś, kto przedstawia się jako komornik?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Październik. Po godzinie 15.00 do drzwi mieszkanki przy ulicy Sosnowej w Rybniku puka mężczyzna. – Szukam pani X – mówi stanowczym głosem mężczyzna. Zaskoczona lokatorka tłumaczy, że taka kobieta tu nie mieszka. Mężczyzna nie ustępuje i prosi domowniczkę o dowód. Przedstawia się jako komornik. Chce mieć pewność, że ona nie jest panią X. Kobieta odmawia, bo nie ma pewności z kim rozmawia.

Gość nie ustępuje i próbuje wejść do mieszkania. Wkrótce wraca mąż kobiety i legitymuje komornika. Okazuje się, że jest asesorem i pracuje dla jednej z rybnickich kancelarii. Po sprawdzeniu w dokumentacji przyznaje, że pomylił adres. Opuszcza posesję, nie przepraszając domowników.

Powyższą historię sprzed kilku tygodni opisała nam nasza czytelniczka. – Nie miałam pewności, że rozmawiam naprawdę z komornikiem. Powiedziałam, że nie dam mu dowodu, bo nie wiem czy ma prawo go sprawdzać w moim własnym domu. Obcy facet staje na progu i każe mi się legitymować. To jakiś absurd. Skąd mogę mieć pewność, że to nie jakiś oszust, który chce wyłudzić moje dane i np. wziąć na moje dane kredyt – pyta czytelniczka.

No właśnie, skąd może mieć taka pewność? O to spytaliśmy Piotra Sikorskiego, rzecznika prasowego rady Izby Komorniczej w Katowicach. – Przede wszystkim legitymacja. Sprawdzenie legitymacji powinno rozwiać wszelkie wątpliwości. Legitymację komornik powinien okazać sam, nie wiem czy tak się zdarzyło w Rybniku. Na legitymacji jest numer, który można sprawdzić na miejscu na stronach ministerialnych. Komornik nie pogniewa się, jeśli odpiszemy ten numer i poprosimy, aby poczekał kilka minut, aż sprawdzimy czy wszystko się zgadza – wyjaśnia komornik. Jeśli mamy nadal wątpliwości, możemy poprosić o przyjazd policję. – Należy jednak pamiętać, że komornik za udział policji w czynnościach, obciąży kosztami. Komornik po wylegitymowaniu ma prawo wejść do mieszkania, chyba, że zachodzi oczywista pomyłka jak w tym przypadku – dodaje Piotr Sikorski.

(acz)