Kto nie czyta, ten bandyta - czyli Andrzej Pilipiuk w raciborskiej bibliotece
Żywa dyskusja, ciekawe pytania i jeszcze ciekawsze odpowiedzi, kolejka po autografy, zdjęcia z aurem - spotanie z Andrzejem Pilipiukiem w raciborskiej bibliotece udało się świętnie.
26 napisanych powieści wydanych w ciągu dekady, 600 tysięcy sprzedanych książek i miejsce na podium ścisłej czołówki najpoczytniejszych pisarzy w Polsce – Andrzej Pilipiuk spotkał się ze swoimi wiernymi fanami w raciborskiej bibliotece.
Nie mogło być inaczej - dziesiątki pytań, żywa dyskusja, niezwykłe historie okraszone specyficznym humorem „z wrodzonej złośliwości”… po prostu fantastyczne spotkanie z wyjątkowym pisarzem! Licznie zgromadzoną publiczność interesowały ewentualne kontynuacje najpoczytniejszych książek z cyklu o Jakubie Wędrowyczu i Panu Samochodziku, źródła inspiracji a nawet pomysły na to co i gdzie chciałby Pilipiuk przekopać (przypomnijmy, pisarz jest z wykształcenia archeologiem).
Wieczór w bibliotece z Pilipiukiem obfitował w szczere wyznania! Autor przyznał, że pisze takie książki, które podobają się przede wszystkim jemu samemu, nie lubi fantasy w stylu Tolkiena a niektóre nazwiska i narodowości konsekwentnie zapisuje małą literą!
Jeszcze tylko długa kolejka po autografy, zdjęcia, miłe słowo i już można było wracać do… lektury książek Pilipiuka w domowym zaciszu. Chętnych zapraszamy oczywiście do wypożyczania licznych tytułów w raciborskiej bibliotece – część z nich została podpisana przez autora!
Spotkanie odbyło się w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki realizowanego we współpracy z Instytutem Książki.