Pielęgniarki zaostrzają protest
Trwający od 12 października protest głodowy Związku Zawodowego Pracowników Bloku Operacyjnego, Anestezjologii i Intensywnej Terapii w rybnickim szpitalu ma przyjąć ostrzejszą formę.
- Zdecydowałyśmy się na zaostrzenie naszego protestu. Głódówka nie będzie już rotacyjna. Dziś rano panie położyły się na materachach i tam zostaną, aż wystarczy im sił. Przewidujemy, że koło środy może stanąc blok operacyjny - mówiła nam w poniedziałek Wiesława Frankowska, przewodnicząca związku zawodowego, którego przedstawicielki zdecydowały się na protest. Pracownicy domagają się podwyżki pensji o 400 złotych, na te postulaty nie zgadza się dyrekcja. W poniedziałek delegacja 20 protestujących pielęgniarek pojechała do Urzedu Marszałkowskiego na sesję Sejmiku Śląskiego. W sobote głodowały dwie pielęgniarki, w poniedziałek już 23. - Spodziewamy się jeszcze większej liczby protestujących - mówi Frankowska.
(acz)