Janina Wystub: Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
Zaczynała w lutym 2008 roku, skończyła 30 września 2015. W tym czasie Janina Wystub kierowała raciborskim „ercekiem”. Za siedem lat pracy podziękował jej na sesji rady miasta prezydent Mirosław Lenk.
– Dała się poznać jako sprawny organizator. Konsekwentnie i profesjonalnie prowadziła działalność merytoryczną. Zadbała o atrakcyjność oferty kulturalnej i nadzorowała remont RCK – chwalił ją przed radnymi włodarz. Wręczył jej bukiet i list gratulacyjny. Radni stojąc nagrodzili ją brawami.
Janina Wystub potraktowała podziękowanie na sesji jako zaszczyt. – To był dynamiczny okres. 92 miesiące ciekawych wydarzeń, kontaktów z ludźmi i wytężonej, ciekawej pracy. Dziękuję za wsparcie panie prezydencie. Nie zostało w RCK zrobione wszystko, ale wiele udało się zrobić – stwierdziła. Swój pobyt w Raciborzu, wcześniej w liceum Kasprowicza, a następnie w centrum nazwała osiągnięciem dojrzałości zawodowej. – To 18 lat. Mam dowód dojrzałości dla następnego pracodawcy. Nie zamierzam siedzieć na sofie. Wrócę do muzyki, ona jest moją pierwszą miłością – zapowiedziała Wystub. Obiecała zebranym, że zobaczą ją na scenie. – Całe życie jest sceną. Trzeba tylko wiedzieć kiedy z niej zejść – zakończyła.
- dr Joanna Maksym Benczew (PWSZ Racibórz),
- Violetta Cieśla (była sekretarz Urzędu Miejskiego w Krzanowicach i szefowa GZOKSiT Krzyżanowice),
- Arkadiusz Grzelka (wicedyrektor RCK),
- Marek Mansz (były pracownik RCK, założyciel Drengów znad Górnej Odry),
- Tomasz Holcer (pełnomocnik prezydenta Raciborza ds. społecznych za kadencji Andrzeja Markowiaka),
- Agnieszka Patalong (w RCK zajmowała się chórem),
- Bartłomiej Adamski (kandydat na radnego miejskiego z RSS Nasze Miasto),
- Zbigniew Kułagowski (teatr w Słupsku),
- Tomasz Jedz (tenor, teatr muzyczny)
- Rafał Balawejder (były dyrektor teatru w Tarnowie)
- Krzysztof Balawender (były dyrektor Domu Kultury w Kętach)
(ma.w)
Ludzie:
Janina Wystub
Była dyrektor Raciborskiego Centrum Kultury w Raciborzu.
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
