Czwartek, 28 listopada 2024

imieniny: Zdzisława, Lesława, Gościerada

RSS

Polsat, TVP Katowice i onet.pl o sprawie Danuty Grabiec ze Skrzyszowa

30.09.2015 22:45 | 0 komentarzy | art

Danuta Grabiec ze Skrzyszowa od wielu lat zmaga się z chorobą nowotworową. Mimo ciężkich przeżyć, własnej niepełnosprawności potrafi pomagać chorującej matce. Dopiero zmagania z urzędniczą machiną i niezrozumiałymi przepisami doprowadziły ją na skraj wyczerpania. Kobieta musi zwracać około 30 tys. zł przyznanych jej wcześniej świadczeń.

Polsat, TVP Katowice i onet.pl o sprawie Danuty Grabiec ze Skrzyszowa
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

O sprawie pisaliśmy w maju, następnie na początku września tego roku. Za nami tematem zainteresowały się media o szerszym zasięgu. Poniżej linki do artykułów i materiałów telewizyjnych o tej bulwersującej sprawie.

http://katowice.tvp.pl/21587337/30-tysiecy-zl-do-zwrotu-kto-zaplaci-za-blad-urzednikow

http://www.interwencja.polsat.pl/Interwencja__Oficjalna_Strona_Internetowa_Programu_INTERWENCJA,5781/Archiwum,5794/News,6271/index.html#1469957

http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/bledna-decyzja-urzednika-niepelnosprawna-ma-oddac-ponad-30-tys-zl/pb6hrz

http://katowice.tvp.pl/21916578/30092015

Ponadto sprawą zainteresowała się telewizja TTV, która również zamierza wyemitować reportaż o sprawie Danuty Grabiec.

Rodzi się pytanie czy pod naciskiem opinii publicznej organy gminy zmienią swoje podejście do tej sprawy? Przypomnijmy, że w sierpniu Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Godowie odmówił Danucie Grabiec umożenia naliczonej do zwrotu kwoty, bo uznał, że rodzinę kobiety stać na zapłacenie kwoty. A można było sprawę zakończyć, choć pewnie urzędnicy musieliby się z niej tłumaczyć przed organami kontrolnymi. Wójt gminy, z upoważnienia którego GOPS wydaje decyzje również, jak się zdaje umył ręce.

Kilka dni temu o ocenę działań organów gminy zapytaliśmy przewodniczącego Rady Gminy w Godowie Antoniego Tomasa. Ten przyznał, że sprawę Danuty Grabiec zna z przekazów medialnych. - W aspekcie ludzkim ta sprawa musi bulwersować. Mamy tu jednak jeszcze aspekt prawny, który też trzeba brać pod uwagę. Myślę, że trzeba nad tym usiąść i definitywnie to załatwić, nie na zasadzie spychania, a na zasadzie realnego rozwiązania tego problemu - powiedział nam przewodniczący.