Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Makabra przy Rymera w Radlinie. Mieszkał ze zwłokami matki. Czy to było morderstwo? [ZDJĘCIA] [FILM]

23.09.2015 09:08 | 9 komentarzy | acz

Do szpitala psychiatrycznego w Rybniku trafił 50-letni Józef Z., który wczoraj zabarykadował się w domu przy ulicy Rymera w Radlinie. Po szturmie na dom, policjanci znaleźli ciało jego matki w stanie rozkładu.

Makabra przy Rymera w Radlinie. Mieszkał ze zwłokami matki. Czy to było morderstwo? [ZDJĘCIA] [FILM]
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

Policyjna akcja zaczęła się we wtorkowy wieczór około godziny 19.00. Mieszkańcy ulicy Rymera poprosili policję o sprawdzenie, co dzieje się w jednym z domów jednorodzinnych przy tej samej ulicy. Niepokój sąsiadów wzbudziło zniknięcie 79-letniej Marii Z., właścicielki domu. Kobieta mieszkała z 50-letnim synem Józefem. Mężczyzna leczył się psychiatrycznie. Przez ostatnie dni urządzał awantury, biegał w okolicach domu z siekierą i groził sąsiadom.

– Pod wskazaną posesje podjechał nasz patrol. Kiedy policjanci chcieli wejść do domu, lokator powitał ich z siekiera w ręku, odmówił również wpuszczenia ich do środka, barykadując się w budynku – mówi nam młodszy aspirant Joanna Paszenda z Komendy powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, straż pożarna oraz policjantów z wydziału kryminalnego. – Z pomocą strażaków udało się sforsować drzwi do domu i obezwładnić agresywnego mężczyznę. Lekarz zadecydował o umieszczeniu go w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku – mówi policjantka.

Po wejściu do domu dokonano makabrycznego odkrycia. Na parterze budynku policjanci znaleźli ciało 79-letniej właścicielki domu. – Na ten moment nie wiemy, co było przyczyną jej śmierci. Ciało było w stanie daleko posuniętego rozkładu i dopiero sekcja rozwieje wątpliwości. Podczas oględzin zewnętrznych ciała nie stwierdzono obrażeń – mówi policjantka.

Józef Z. od dłuższego czasu miał problemy z psychiką. Jeszcze kilka dni temu chciał demolować siekierą samochody uczestników pogrzebu, które zaparkowały w pobliżu jego posesji. Na miejscu zabezpieczono ślady, które mają pomóc odpowiedzieć co przez ostatnie dni działo się w domu przy ulicy Rymera. Postepowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim.

(acz), Fot. Adrian Czarnota

Miejsce wydarzenia: