A co do tego gościa...To jest ciężko chory psychicznie,niepoczytalny człowiek.Matka miała telefon i mogła dzwonić,że stan syna jest zły i nie pozwala na życie w społeczeństwie.Sąsiedzi byli zastraszani i nękani,wiedzieli,że jest chory psychicznie,na lekach.Wystarczył jeden telefon drodzy sąsiedzi a nie czekać 3 tygodnie,bo ostatnio wtedy widzieli tą biedną babcię żywą...Nie widzę,nie słyszę ale z mediami chętnie porozmawiam po tragedii co?
Napisany przez alexxia84, 23.09.2015 11:48
Najnowsze komentarze