Z plonów Boga żyjemy - diecezjalne dożynki w Rudach

Zgromadzonych pod probostwem na ul. Cysterskiej powitał ksiądz biskup Jan Kopiec, a następnie miał miejsce obrzęd błogosławieństwa koron dożynkowych. Po poświęceniu koron zgromadzeni udali się w uroczystej procesji do kościoła, aby tam uczestniczyć w Mszy Świętej dziękczynnej. W kościele wszyscy wierni na czele z księdzem biskupem zostali przywitani przez proboszcza rudzkiej parafii- księdza Sebastiana Śliwińskiego. W homilii bp Jan Kopiec przypomniał -Nie wiele jest takich momentów jak ten, kiedy widzimy bardzo wyraźnie, że żyjemy z dobroci Najwyższego Pana, że nie wystarczy nawet nasze tylko zwykłe, ludzkie, mądre kierowanie wszelkimi prawami przyrody, ale potrzebne jest nie tylko  zawierzenie Bogu, ale i także korzystanie z tego co on nam sam daje. Nie po to są plony ziemi by nimi tylko obracać dla swojej własnej wygody i dla własnej satysfakcji- mówił w trakcie kazania bp Jan Kopiec. Od wieków śpiewamy: "Boże z Twoich rąk żyjemy"- przypomniał zgromadzonym bp Kopiec.

Biskup diecezji gliwickiej podczas kazania zwrócił także uwagę na problem sprawiedliwego podziału  -Nie potrafimy poradzić sobie z nadmiarem żywności. Ile żywności się marnuje, ile żywności jest po prostu  niszczone tylko dlatego, że człowiek nie radzi sobie z tym jak sprawiedliwie dzielić. Nikt nie ma odwagi powiedzieć: I jak teraz tym wszystkim sprawiedliwie zarządzić. Tu już rządzi rynek, ten który ma siłę, ten do którego nie ma dostępu ani poczucie miłości, ani poczucie sprawiedliwości, czy też poczucie solidarności z wszystkimi ludźmi.

Do zebranych w rudzkiej bazylice apelował o pamięć i odpowiedzialność za ludzi uboższych - Aby nigdy nie spotkać człowieka, który mówi, że nie wystarcza na chleb codzienny, że widok rodziny, zwłaszcza dzieci, które nie mogą cieszyć się tą obfitością pokarmu dla dalszego rozwoju, żeby nie było to dla nas wyrzutem sumienia. Biskup Jan Kopiec podkreślał ze ten problem to nie tylko sprawa ludności zamieszkującej obszary Afryki Centralnej, Ameryki Wysokiej i Południowej, ale jest to sprawa, która dotyczy także naszej ojczyzny. Na koniec kazania biskup prosił ludzi, aby podążali za swoim sumieniem, aby nie brali sobie za przykład ludzi bez uczuć i emocji -Kierujcie się swoimi sumieniami, nie słuchajcie ludzi wyzutych z każdego ludzkiego odruchu, nie wierzcie tym wszystkim, którzy sobie powiedzą: mam bardzo dobre plony, zbuduję jeszcze większe spichrze a potem mogę żyć bez ograniczeń. To prowadzi donikąd- podsumował.

Na koniec Mszy Świętej każdy z przedstawicieli otrzymał pamiątkowe podziękowanie z rąk diecezjalnego duszpasterza rolników, księdza Kazimierza Górala. Po Eucharystii  księża przeszli do kaplicy Matki Bożej Pokornej, gdzie odmówili modlitwę. Następnie zaś wszyscy zgromadzeni w sanktuarium wyszli na polanę przy kościele, gdzie delegacje prezentowały swoje przepiękne korony dożynkowe.