Rewitalizacja na „Ignacym” to dopiero początek

Kuba Pochwyt: Po miesiącach prac, pod koniec sierpnia, do użytku została oddana Zabytkowa Kopalnia Ignacy. Na czym polegała rewitalizacja tego obiektu?

Ewa Mackiewicz-Polnik: Jest to dopiero pierwszy etap rewitalizacji, ponieważ projekt dotyczył jednego budynku, konkretnie dawnej stolarni i maszynowni szybu „Głowacki”. W ramach tego remontu została stworzona przestrzeń ekspozycyjno-konferencyjna, w której będą się odbywały różnego rodzaju przedsięwzięcia, wystawy i imprezy. Również teren przed kopalnią, a więc dziedziniec, został odnowiony. Plac jest wyłożony kostką brukową, powstały parkingi, zagospodarowana została zieleń. Jest to miejsce, w którym mogą się odbywać różne imprezy plenerowe.

Jakie atrakcje czekają obecnie na turystę, który chce odwiedzić Zabytkową Kopalnię Ignacy?

Na dzień dzisiejszy jest możliwość zobaczenia maszyny parowej z 1900 roku, która znajduje się w wyremontowanym budynku. Uważam, że to taka perełka w skali województwa, a nawet kraju. Obecnie można też oglądać wystawę „Karbon realny-karbon fantastyczny”, która została otwarta w dniu inauguracji naszej działalności i będzie dostępna do 10 października. Ponadto można wejść na wieżę ciśnień, która znajduje się pod zarządem Stowarzyszenia Zabytkowej Kopalni Ignacy.

Wspomniała pani o maszynie parowej. Z tego co wiem, nie można jej obecnie uruchomić, nawet do celów prezentacyjnych.

Maszyna jest sprawna, ale nie ma zasilania. W 2008 roku została odcięta para, więc przestała funkcjonować. Maszyna jest cały czas pod opieką byłych pracowników, takich dobrych „duchów”, którzy nieustannie się o nią troszczą, dbają, oliwią. Jak już wspomniałam, maszyna jest sprawna, a podczas prac remontowych zostało zrobione takie wstępne przygotowanie do tego, by można ją było uruchamiać do celów demonstracyjnych przy pomocy silnika elektrycznego. Pozostają jeszcze do uzgodnienia pewne sprawy techniczne oraz oszacowanie kosztów. Jednak cały czas o tym myślimy, bo byłoby to coś fajnego, gdybyśmy mogli pokazać przynajmniej ruch tej maszyny. Niestety, nie oddamy już tego klimatu z parą, specyficznym zapachem, ciepłem itd. Ponowne podłączenie maszyny do pary to horrendalne koszty i nie ma na to szans. Natomiast w związku z tym, że miasto planuje tutaj kolejne inwestycje, to myślę, że jedną z nich będzie właśnie kwestia uruchomienia tej maszyny.

Codzienna oferta, jaką proponuje klientom Zabytkowa Kopalnia Ignacy jest zatem, przynajmniej na razie, dość skromna. Sytuację mają poprawić różnego rodzaju ciekawe wydarzenia.

Zgadza się. 20 września startuje od nas Rajd Motocykli Zabytkowych. Brać udział mogą pojazdy wyprodukowane do roku 1989. Będą dwie kategorie: motocykle powstałe do 1960 roku oraz młodsze. Rajd wyruszy od nas o godzinie 10:00. Na terenie Zabytkowej Kopalni Ignacy odbędzie się również finał z wręczeniem nagród. Wszystkiemu będzie towarzyszyć kiermasz rękodzieła.

26 września odbędzie tu Radlińsko-Rybnicki Piknik Historyczny. Jest to wydarzenie pokazujące  czas wojny obronnej z 1939 roku, któremu towarzyszyć będzie część piknikowa. Na tyłach kopalni zostanie przygotowana rekonstrukcja walk żołnierzy polskich z niemieckimi. Będą również inne stanowiska, jak na przykład szpital polowy. Nie zabraknie też pokazów starego sprzętu wojskowego. Do wszystkiego zostaną zaangażowane grupy rekonstrukcyjne z okolic.

30 października przygotowujemy zaś wieczór grozy. Planujemy wykład doktora Jacka Kurka na temat wampirów jako postaci tragicznych, a następnie projekcję niemego filmu „Nosferatu - symfonia grozy” z muzyką na żywo w wykonaniu zespołu Czerwie. Chcemy wydłużyć ten wieczór o kolejne atrakcje, jednak jest to jeszcze w trakcie ustalania. Podjęliśmy już natomiast decyzję, że będzie to impreza z wolnym wstępem. Oprócz tych wydarzeń, będą się u nas odbywały konferencje. Już 17 września jedną z nich zorganizuje Instytut Rozwoju i Przedsiębiorczości Kobiet. Jest to szkolenie skierowane do kobiet, które chcą się odnaleźć na rynku pracy i odkryć na nowo swoją własną wartość. 15 października konferencję zorganizuje zaś Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Górnictwa.  

Odrestaurowany teren wciąż otaczają budynki, które przypominają ruiny i psują ogólny wizerunek. Nie są one obecnie własnością miasta. Czy magistrat chce przejąć również i te obiekty?

Tak, miasto prowadzi w tej chwili rozmowy dotyczące możliwości przejęcia tych budynków. Plany kierowane są dwutorowo. Kompleks szybu „Kościuszko”, a więc nadszybie oraz maszynownia, gdzie znajduje się druga maszyna parowa, mają być przeznaczone na cele kulturalne i rewitalizowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego w zakresie dziedzictwa kulturowego. Natomiast jeśli chodzi o budynek sprężarkowni, to ma on być przeznaczony na cele społeczne. Mają być tutaj stworzone miejsca pracy poprzez spółdzielnię socjalną, która będzie tu działała. Spółdzielnia ma się wpisywać w naszą działalność i uzupełniać ofertę, bo w planach jest stworzenie restauracji. Spółdzielnia ma obsługiwać również cały obiekt pod względem utrzymania czystości. Dodatkowo, w budynku sprężarkowni planowana jest manufaktura czekolady, która miałaby być takim dodatkowym magnesem przyciągającym w to miejsce. Warto dodać, że my obecnie funkcjonujemy w ramach Muzeum w Rybniku. Są jednak takie plany, by od przyszłego roku była to niezależna placówka, połączona w jakiś sposób z tutejszym domem kultury.     

W których dniach i w jakich godzinach można obecnie odwiedzać kopalnię?

Kopalnia jest dostępna od godziny 9:00 do 15:00 od wtorku do piątku oraz od 10:00 do 14:00 w soboty. Jeżeli byłyby grupy zorganizowane, to godziny zwiedzania możemy ustalać indywidualnie. Zwiedzanie naszej części jest nieodpłatne, natomiast Stowarzyszenie Zabytkowej Kopalni Ignacy udostępnia wieżę ciśnień odpłatnie, ponieważ ponosi koszty związane z gospodarowaniem tym budynkiem.

Jakim zainteresowaniem cieszy się Zabytkowa Kopalnia Ignacy po ponownym otwarciu?

Według naszych wyliczeń, podczas imprezy inauguracyjnej przewinęło się tutaj 1137 osób. Natomiast w tych dniach już po otwarciu, zwiedzających mamy praktycznie cały czas, również w weekendy, a szczególnie wtedy, gdy dopisuje pogoda.