Prezydent Lenk podzieli od nowa zadania swoich zastępców

M. Lenk mówił już o tym wcześniej by nie przywiązywać się już zbytnio do nazewnictwa "zastępca ds. społecznych" bo planuje zmiany w zakresach obowiązków wiceprezydentów. Na spotkaniu klubowym, które zwyczajowo odbywa się przed każdą sesją, potwierdził radnym, że na posiedzeniu oficjalnie poda komu powierzy obowiązki II zastępcy. - Nie odbierajmy tego przywileju prezydentowi - mówi nam Paweł Rycka przewodniczący komisji oświaty pytany o nazwisko tej osoby. Zdradza jedynie, że nie będzie zajmować się dokładnie tym samym co dr Ludmiła Nowacka. - To dobre zmiany - ocenia ale szczegółów nie podaje. - Na sesji wszystko będzie przedstawione - zapewnia.

Nowy zastępca na pewno będzie spoza samorządowego środowiska, co potwierdza Janusz Loch. - Takie świeże spojrzenie kogoś kogo nie ograniczają utarte zwyczaje przyda się w urzędzie - uważa.

- Prezydent sam dobiera sobie współpracowników tak jak każdy szef - mówi Marcin Fica przewodniczący komisji gospodarki. Chce zaczekać z komentarzem nt. wybranej osoby do czasu aż ta okrzepnie w nowej pracy.

Przewodniczący rady Henryk Mainusz zapytany czy przewidziano na sierpniowej sesji punkt prezentacji nowego wiceprezydenta mówi, że prezydent Lenk informował go tylko o tym, że ogłosi jego nazwisko. - Czy ta osoba będzie obecna na posiedzeniu? Nie wiem. Na godzinę przed sesją spotykamy się w sprawach organizacyjnych i tam to ustalimy - wyjaśnia. Na spotkaniu klubowym we wtorek nie był ale wie kogo M. Lenk zamierza zatrudnić. Nie podaje nam nazwiska ale wyjawia, że będzie to kobieta.

fot. Nowiny.pl, Billy Alexander/sxc.hu