środa, 26 czerwca 2024

imieniny: Jana, Pawła, Miromira

RSS

Poseł Henryk Siedlaczek w Sejmie RP o... Gwiezdnych Wojnach

18.08.2015 19:02 | 12 komentarzy | żet

Ogólnopolskie media nie zostawiają suchej nitki na pośle z Rud. Gazeta.pl pyta, czy interpelacja H. Siedlaczka nie była "najbardziej absurdalną w historii Sejmu". Poszło o polską premierę filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy".

Poseł Henryk Siedlaczek w Sejmie RP o... Gwiezdnych Wojnach
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

 

12 sierpnia poseł Henryk Siedlaczek złożył w Sejmie interpelację do ministra kultury, w której poruszył problem polskiej premiery filmu "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy".

Polska jest jednym z 6 krajów na świecie, w których Przebudzenie Mocy trafi do kin po 18 grudnia. Premiera filmu "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" niemal na całym świecie nastąpi 18 grudnia 2015 roku. Jesteśmy aktualnie jedynym europejskim krajem, w którym odbywa się ona dopiero 25 grudnia - napisał do ministra Henryk Siedlaczek.

Zdaniem posła PO problem nie jest błahy, gdyż zahacza o zagadnienie nielegalnego kopiowania i przetwarzania filmów. - W związku z tym, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom tym wszystkim, którzy chcieliby legalnie i jak większość krajów na świecie - obejrzeć film pt. "Gwiezdne Wojny" we wcześniejszym terminie, niż zaplanował dystrybutor w Polsce - kieruję do Pani następujące pytanie; 1. Czy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa narodowego zechce zwrócić się do polskiego dystrybutora filmu o przyśpieszenie premiery filmu "Gwiezdne Wojny"?" - czytamy w interpelacji posła.

Sprawa trafiła dziś na czołówki ogólnopolskich mediów. Pierwszy nietypową interpelację posła Siedlaczka opublikował portal 300polityka.pl. "Poseł PO odleciał! Nie uwierzysz, co zrobił" - grzmiał Super Express.

- Troska o fanów sagi byłaby zrozumiała, gdyby nie to, że data premiery filmu jest znana już od lipca. I, jak podał na Twitterze Disney Polska, jest to właśnie 18 grudnia - zauważa Gazeta.pl. Dziennikarzom Onetu Siedlaczek wyjaśnił, że podczas prac nad interpelacją nie było jeszcze informacji o przesunięciu terminu premiery kolejnej części "Gwiezdnych Wojen".

A co, dlaczego mamy być gorsi od reszty europy? - komentuje poseł na swoim profilu Facebook.

fot. starwars.wikia.pl, Nowiny.pl


Treść interpelacji poselskiej udostępniona przez Biuro Henryka Siedlaczka
Warszawa, dnia 12.08.2015 r.
Poseł na Sejm
Rzeczypospolitej Polskiej
Henryk Siedlaczek
Klub Parlamentarny
Platforma Obywatelska
Szanowna Pani
Małgorzata Omilanowska
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
INTERPELACJA
W sprawie  terminu premiery w polskich kinach filmu „Gwiezdne Wojny”.
Szanowna Pani Minister
Polska jest jednym z 6 krajów na świecie, w których Przebudzenie Mocy trafi do kin po 18 grudnia. Premiera filmu "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" niemal na całym świecie nastąpi 18 grudnia 2015 roku. Jesteśmy aktualnie jedynym  europejskim krajem, w którym odbywa się ona dopiero 25 grudnia.
Uważa się, że dystrybutorzy w Polsce po prostu liczą na większy zysk 25 grudnia wychodząc z założenia,  że w Polsce,  w okresie przedświątecznym  chodzi do kina zbyt mało osób .  Argument jak wyżej w uzasadniony sposób budzi zdziwienie ; czym bowiem zachowania  polskich  konsumentów  różnią się  od zachowań konsumentów np. na Słowacji, we Francji, w Portugalii, w Stanach Zjednoczonych czy w Hiszpanii? Dlaczego Dystrybutor filmu liczy na największy zarobek właśnie w okresie 16-18 grudnia, a dystrybucja filmu w Polsce kieruje się odrębnym w tej kwestii zdaniem?
Dla fanów Gwiezdnych Wojen ( a tych w Polsce nie brakuje),  sama data premiery raczej jest bez  znaczenia. Oni i  tak pójdą obejrzeć film w kinach.  Ale w dobie wszechobecnego  internetu, w ciągu tygodnia różnicy premiery w Polsce od premier w innych krajach,  na portalach społecznościowych pojawi się masa nielegalnych nagrań filmowych, , które skutecznie popsują odbiór filmu.
Szanowna Pani Minister, być może sprawa wydaje się być  nie tyle nietypowa, ile pozornie mało istotna. Nie mniej pragnę zwrócić uwagę, że porusza ona w sposób pośredni  istotne w swej treści kwestie, m.in.  nielegalnego kopiowania i przetwarzania filmów. W związku z tym, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom tym wszystkim, którzy chcieliby legalnie i jak większość krajów na świecie - obejrzeć film pt. „Gwiezdne Wojny” we wcześniejszym terminie, niż zaplanował dystrybutor w Polsce - kieruję do Pani następujące pytanie;
Czy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa narodowego  zechce zwrócić się do polskiego dystrybutora filmu o przyśpieszenie premiery filmu „Gwiezdne Wojny” ?
Z poważaniem

Ludzie:

Henryk Siedlaczek

Henryk Siedlaczek

Były poseł na Sejm RP, radny sejmiku śląskiego, senator XI kadencji