Pomysły na Machnikowiec i hałdy. Labirynt, kładka, wieża widokowa

Okolice stawu Machnikowiec, który znajduje się w samym środku Rydułtów, od lat nie były modernizowane. Poważną dla miasta przeszkodą był między innymi brak własności. Dziś zbiornik wodny i jego najbliższe otoczenie są już we władaniu rydułtowskiego urzędu, więc furtka do przyszłej rewitalizacji terenu została otwarta.

Hałdy, boiska i stadion

Swoje koncepcje zagospodarowania Machnikowca przedstawili studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu. Polem ich działania był jednak nie tylko staw, ale też dwie pobliskie hałdy oraz boiska i stadion Naprzodu. Studenci potraktowali ten obszar jako całość, którą należy ożywić. - Teren Machnikowca, mała hałda oraz częściowo duża hałda są własnością miasta. Natomiast boiska i stadion już nie. Czynimy jednak starania zmierzające do przejęcia tych terenów i już coraz wyraźniej widać zakończenie naszych działań. Jest więc powód ku temu, by mówić o zagospodarowaniu całego tego obszaru. Chcemy być na to przygotowani, stąd współpraca z uczelnią. Pomyśleliśmy, że dobrze by było, aby w tym temacie wypowiedzieli się młodzi ludzie. By zaproponowali, co mogłoby tam powstać - wyjaśnia sekretarz miasta, Krzysztof Jędrośka.

Cztery koncepcje

Studenci raciborskiej uczelni przygotowali cztery różne koncepcje. Jedna z nich zakłada m.in. stworzenie ścianek wspinaczkowych na dużej hałdzie, punktu widokowego, placów rekreacji czy kładki na Machnikowcu, przy której będą cumowały łódeczki lub kajaki, a z których będzie można oglądać... kino letnie.

Inne pomysły studentów wiążą się m.in. z budową zielonego labiryntu, sceny przy Machnikowcu, wertykalnych ogrodów czy domków letniskowych. Wszystko połączone oryginalnymi trasami i ścieżkami. - Powstały dosyć ciekawe wizje. Chociaż żadna z nich nie mogłaby zostać zrealizowana w całości, to każda posiada interesujące elementy, których wykorzystanie będzie rozważane przy opracowywaniu ostatecznej koncepcji - tłumaczy sekretarz miasta.

Najważniejszym czynnikiem, który zadecyduje o tym, czy miasto w przyszłości zleci przygotowanie ostatecznej koncepcji zagospodarowania terenu Machnikowca i okolic, jest kwestia pozyskania funduszy zewnętrznych. Rewitalizacja tak dużego obszaru będzie bowiem wymagała znacznych nakładów finansowych. - Jeśli pojawi się możliwość pozyskania środków z zewnątrz, chcemy być przygotowani - puentuje sekretarz.

(mak)