Marklowice: Operacja schody za 90 tysięcy

Do budynku Urzędu Gminy w Marklowicach można obecnie wejść tylko bocznymi drzwiami. Przy wejściu głównym i na schodach trwają bowiem prace budowlane.  - Budynek powstał w latach 90. i jak w wielu domach budowanych w tamtym czasie murki oporowe czy schody obłożone były kafelkami. Te narażone na mróz, czy deszcz nie zdają egzaminu - mówi sekretarz gminy Benedykt Kołodziejczyk. - Ciągle to remontowaliśmy, próbując co jakiś czas reanimować. W związku z tym co chwilę ponosiliśmy koszty. Ostatecznie na znacznej powierzchni płytki ceramiczne odspoiły się to od konstrukcji. Wystarczyło stuknąć, by spadły. Wyglądało to paskudnie, tym bardziej, że pojawiały się przecieki z wapna, czy dolomitu wypływającego spod płytek.

Jak mówi sekretarz trudno sobie wyobrazić, żeby budynek urzędu gminy stał rozwalony, strasząc gołymi, wapiennymi ścianami. Dlatego postanowiono o remoncie. Nowe schody i dojście do budynku będą z granitu antypoślizgowego,  bezpiecznego dla użytkowników. Granit znajdzie się też na ścianach przy wejściu.

Całość będzie kosztować, bagatela, blisko 90 tys. zł. - Jest to drogo, bo będzie zrobione z dobrego materiału i nie dało się zbić ceny - mówi Kołodziejczyk. - Mamy nadzieję, że będzie to już na dłuższy czas.

Prace mają się zakończyć przed 19 czerwca, kiedy to Marklowice będą uroczyście świętować jubileusz 20-lecia reaktywowania gminy.

(abs)