Czwartek, 28 listopada 2024

imieniny: Zdzisława, Lesława, Gościerada

RSS

RAFAKO będzie działać na chińskim rynku przez kolejne dwie dekady

25.04.2015 10:23 | 0 komentarzy | ż

O wejście i utrzymanie się na rynku chińskim walczy wiele firm z całego świata. Związane z nim perspektywy i potencjał kuszą także inwestorów z Polski. RAFAKO S.A. jest jednym z tych przedsiębiorstw, którym się to udało. Spółka SANBEI-RAFAKO już od 20 lat z powodzeniem funkcjonuje na tamtejszym rynku i jest, jak dotąd, drugą pod względem wielkości firmą w Chinach z udziałem polskiego kapitału.

RAFAKO będzie działać na chińskim rynku przez kolejne dwie dekady
Moment podpisania przedłużenia funkcjonowania Spółki SANBEI-RAFAKO na kolejne 20 lat
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dzięki tej spółce RAFAKO ma zamiar znacząco poszerzyć rynki zbytu na swoje produkty, przede wszystkim na instalacje ochrony środowiska, redukujące poziom m.in. pyłów i tlenków siarki, które będzie oferować chińskim elektrowniom i elektrociepłowniom pracującym w oparciu o bloki energetyczne opalane węglem. SANBEI-RAFAKO, mimo ogromnej konkurencji, na przestrzeni lat umocniła swoją pozycję, przede wszystkim na terenie Chin północno-zachodnich. Firma eksportuje produkty do Mongolii, Iranu jak i Wietnamu.

Szanse na powodzenie planów RAFAKO zwiększają też starania Chin o organizację w 2022 r. zimowych Igrzysk Olimpijskich, które mają odbyć się w mieście Zhangjiakou, w którym Spółka ma swoją siedzibę (w prowincji Hebei, liczącej ok. 69,8 mln mieszkańców i 180 tys. km2 powierzchni). A co wspólnego ma sportowa impreza z energetyką i działalnością RAFAKO? Otóż chiński rząd, w ramach przygotowań do olimpiady, za cel postawił sobie poprawę jakości powietrza przez znaczącą redukcję zanieczyszczeń emitowanych przez elektrownie i elektrociepłownie. Ugruntowana obecność SANBEI-RAFAKO, poparta na przestrzeni lat licznymi już referencjami, znajomość realiów tamtejszego rynku oraz doświadczenie i referencje RAFAKO w zakresie budowy instalacji ochrony środowiska, a do tego sprzyjający kontekst gospodarczy – wszystko to daje RAFAKO duże szanse na powodzenie realizacji planów, które przy okazji też bardzo dobrze wpisują się w strategię polskiej firmy.

- Zamierzamy wejść na zagraniczne rynki zdecydowanie w większym zakresie, niż ma to miejsce obecnie. Współpraca z chińską spółką jest tu dla nas bardzo ważna. Chiny coraz większą wagę przywiązują do ochrony środowiska i planują w tym kierunku znaczące inwestycje, szczególnie przed rokiem 2022. Widzimy w tym duży potencjał dla naszych produktów i rozwiązań technologicznych, z sukcesem wdrażanych na terenie Europy - mówi Agnieszka Wasilewska-Semail, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalna RAFAKO S.A., która pełni także funkcję Wiceprezes Zarządu SANBEI-RAFAKO. - Niedawno mieliśmy okazję rozmawiać z członkami zarządu SANBEI-RAFAKO na temat obszarów, które moglibyśmy wspólnie realizować. Jeszcze w tym roku planujemy wizytę w Chinach. Przed naszą firmą stoi duża szansa na zdobycie niezwykle istotnego rynku zbytu, którą mamy zamiar wykorzystać - dodaje prezes RAFAKO S.A.

Okazją do rozmów na temat wspólnej przyszłości była wizyta członków zarządu SANBEI-RAFAKO w Raciborzu, podczas której doszło do podpisania formalnych dokumentów umożliwiających dalsze funkcjonowania spółki o następne 20 lat.

A wszystko zaczęło się w 1994 roku, kiedy to powstała spółka joint venture SANBEI-RAFAKO, która oficjalnie została zarejestrowana i przez to formalnie rozpoczęła swoją działalność w kwietniu 1995 r. Została założona przez RAFAKO, które wówczas nosiło nazwę Fabryka Kotłów RAFAKO S.A. Udziałowcami były także Zakład Sanbei Kotłów Przemysłowych Przedsiębiorstwo Państwowe z Zhangjiakou oraz Chińskie Centrum Dystrybucji i Handlu z Warszawy (agencja rządowa chińskiego Ministerstwa Handlu i Usług). Przez lata struktura właścicielska SANBEI-RAFAKO ulegała rozmaitym modyfikacjom i w rezultacie tego obecnie udziałowców jest dwóch: Zakład Sanbei i RAFAKO, a w posiadaniu raciborskiej Spółki jest 26,23 proc. udziałów.

Gdy 20 lat temu była podpisywana umowa i statut Spółki była ona drugą co do wielkości kapitału (pierwotnie 10 mln USD) spółką polsko-chińską, a pierwszą jeśli chodzi o spółki produkcyjne. Na dzień dzisiejszy jest to jedna z najdłużej funkcjonujących spółek z udziałem kapitału polskiego w Chinach i wciąż jedna z największych.

Od samego początku w pracach powołanej Spółki uczestniczył obecny Wiceprezes RAFAKO S.A., Krzysztof Burek, który w dalszym ciągu nadzoruje, jako członek zarządu SANBEI-RAFAKO, działalność firmy. - RAFAKO, szczególnie na początku, bardzo angażowało się w rozwój spółki. Wysłaliśmy tam swoją kadrę specjalistów, którzy spędzili tam niejednokrotnie wiele lat, aby przekazać wiedzę dotyczącą zorganizowania procesów produkcji i projektowania, wdrożyć procedury kontroli jakości, zasady nowoczesnego zarządzania firmą i pomóc wdrożyć nasze technologie kotłowe. Obecnie firma jest już samodzielna, bardzo dobrze radzi sobie nie tylko na rynku chińskim, ale także eksportuje. Generalnie teraz są to dwa typy produktów: kotły i wieże wiatrakowe. Podstawą produkcji kotłowych są małe kotły energetyczne, rzędu 25-50 ton pary na godzinę, choć do kilku ciepłowni udało się sprzedać już większe, o mocy 70 MW. Z kolei od prawie 10 lat Spółka SANBEI-RAFAKO rozwija swoją produkcję w zakresie energetyki odnawialnej, w szczególności produkując maszty do elektrowni wiatrakowych. Do tego celu spółka powołała 7 lat temu swoją spółkę - córkę, która specjalizuje się właśnie w masztach wiatrakowych. W sumie do tej pory zostało wyprodukowanych już ponad 1300 sztuk takich masztów na rynek chiński i za granicę. Myślę, że to najlepiej obrazuje skalę potencjału rynku i możliwości naszej spółki - mówi Krzysztof Burek, Wiceprezes RAFAKO S.A i Dyrektor ds. Handlowych.

- Na przestrzeni minionych 20 lat nasza współpraca układała się bardzo dobrze, a przyjaźń między naszymi firmami jest bardzo głęboka. RAFAKO wiele nam pomogło, przysyłając nam swoich specjalistów i kształcąc naszych pracowników. Obecnie rozmawiamy o technologiach z zakresu ochrony środowiska, m.in. odsiarczania i odpylania spalin. Chcemy modernizować chińskie kotły i elektrociepłownie. RAFAKO jest w tej dziedzinie liderem na europejskim rynku, a w Chinach zapotrzebowanie na takie rozwiązania już jest bardzo duże i będzie nadal rosło - mówi Qiao Jin Hua, Prezes Zarządu SANBEI-RAFAKO. Wspólnie z Zhang Shu Lin, członkiem zarządu SANBEI-RAFAKO (którym towarzyszyło jeszcze kilku przedstawicieli delegacji chińskiej) w siedzibie RAFAKO S.A., w Raciborzu, podpisali przedłużenie funkcjonowania Spółki, a co za tym idzie nowej umowy i statutu na kolejne 20 lat. Obydwaj też byli przy założeniu firmy. - Od tego czasu gościliśmy tu jeszcze kilkanaście razy. RAFAKO bardzo się rozwinęło. Z producenta kotłów stało się generalnym wykonawcą - mówi Zhang Shu Lin. Chińczycy bardzo dobrze oceniają też zmiany w Zarządzie RAFAKO S.A. - Wybór pani Agnieszki Wasilewskiej-Semail na stanowisko prezesa był bardzo dobrym ruchem. Ma ona doświadczenie w bankowości, a to jest bardzo ważne, żeby wiedzieć, jak zarządzać finansami, szczególnie w takiej branży. Wiceprezes Krzysztof Burek jest specjalistą w swojej dziedzinie, ma dużą wiedzę techniczną i handlową. Oboje stanowią bardzo dobry duet - ocenia Tian Yixing, Prezes Fundacji Sinopol z Warszawy, a jednocześnie członek Zarządu Spółki SANBEI-RAFAKO, który też w 1994 r. był jednym z założycieli Spółki.

Spółka SANBEI-RAFAKO produkuje kotły i urządzenia pomocnicze, zbiorniki ciśnieniowe, konstrukcje stalowe, a od 2008 r. także urządzenia dla energetyki ciśnieniowej. Od 2008 r. posiada uprawnienia do produkcji kotłów i zbiorników ciśnieniowych klasy „A”, tj. na wszelkie parametry ciśnienia . Posiada certyfikaty ISO 9000:1 oraz ISO 14000:1. Zatrudnia ok. 800 osób i zajmuje powierzchnię ok. 180 000 m2, w tym 1/3 pod dachem. Kilka lat temu, na podstawie decyzji władz Zhangjiakou, realizujących plan restrukturyzacji przestrzennej miasta, spółka musiała przenieść się do nowo wyznaczonej strefy przemysłowej, oddalonej o 20 km od pierwotnej siedziby. Proces przeprowadzki trwał ok. 2 lat, całkowicie zakończył się pod koniec zeszłego roku i praktycznie odbył się bez uszczerbku na funkcjonowaniu firmy.

źródło: RAFAKO