Sołtys Bełsznicy jednym głosem
W gminie Gorzyce zakończył się cykl zebrań sołeckich, na których wybierani są sołtysi i rady sołeckie.
Niezwykle zacięty przebieg miały wybory sołtysa Bełsznicy. Dotychczasowa sołtys Katarzyna Koczwara, która jest również radną gminy, przegrała głosowania z Eugeniuszem Katryniokiem, byłym radnym i kandydatem na wójta w minionych wyborach samorządowych. O wyniku głosowania zadecydował... jeden głos! Katryniok otrzymał 59 głosów, a Koczwara 58. - I niech mi teraz ktoś powie, że na wybory nie warto iść, skoro może zadecydować jeden głos – śmieje się nowy sołtys Bełsznicy. Była już sołtyska otrzymała propozycję kandydowania do rady sołeckiej, ale odmówiła.
Przypomnijmy, że nowego sołtysa ma również Olza. Tam jednak dotychczas sprawujący tę funkcję Józef Kopystyński, ze względu na wiek zrezygnował z ubiegania się o reelekcję, co zapowiadał już przed rokiem. Jego następcą został Józef Sosnecki. Do zmiany sołtysa doszło też w sąsiedniej Odrze, gdzie Małgorzatę Rzeszutek, która nie ubiegała się o reelekcję, zastąpiła radna gminna Krystyna Świderska. Jak przyznaje kandydowała trochę z przymusu. - Nie było innych chętnych – wyjaśnia.
W pozostałych sołectwa gminy bez zmian – sołtysami pozostały osoby, które dotychczas pełniły te funkcje.
(art)