W Gorzycach już bez drugiego wicewójta
Wójt Gorzyc Daniel Jakubczyk rozpoczął reorganizację urzędu gminy. W jej ramach, zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami zlikwidowano stanowisko II wicewójta.
Piastujący tę funkcję Czesław Zychma otrzymał trzymiesięczne wypowiedzenie, które kończy się w marcu. Co ciekawe w ramach reorganizacji zlikwidowano jeszcze jedno stanowisko – pół etatu ds. przeciwpożarowych, który zajmował Jacek Bażan. - W tym przypadku nie doszło do wypowiedzenia umowy pracy. Osoba, która zajmował to stanowisko miała podpisaną umową na pół roku i umowa ta nie została przedłużona – wyjaśnia Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że przed Bażanem stanowisko to od lat piastował Jerzy Glenc, który jednak sam się zwolnił, a później podjął zamiar kandydowania na wójta Gorzyc. Glenc nie wszedł do drugiej tury, za to poparł w niej Jakubczyka. Nie brakowało komentarzy, że w zamian otrzyma zatrudnienie w urzędzie. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, by tak miało się stać. Tym bardziej, że właśnie zlikwidowano stanowisko, na którym pracował.
Kilkadziesiąt tysięcy oszczędności
- Wójt przeanalizował wszystkie za i przeciw. Wziął pod uwagę zarówno czynnik finansowy jak i ludzki. Likwidacja stanowisk przyniesie oszczędności, co było zapowiadane w programie wyborczym. Przy tym dotknęła ona osoby, dla których praca w urzędzie była dodatkowym źródłem dochodów, więc nie było obaw, że pozostaną one bez środków do życia – wyjaśnia Wioletta Langrzyk. Czesław Zychma to emeryt, zaś Jacek Bażan jest zawodowym strażakiem. Przy czym ten ostatni, kilka miesięcy przed upływem minionej kadencji dla pracy w urzędzie zrezygnował z mandatu radnego. Jak wyjaśnia Langrzyk decyzje wójta dotyczące reorganizacji obu stanowisk przyniosą w 2015 roku oszczędności na poziomie ponad 48 tys. zł.
Wójt bierze oświatę i kulturę na siebie
Drugi zastępca wójta pełnił nadzór nad placówkami oświatowymi, GZOF-em, instytucjami kultury, oraz nad referatem spraw obywatelskich. Teraz większość tych zadań przejął wójt Jakubczyk. Za wyjątkiem referatu spraw obywatelskich, który trafił pod „skrzydła” sekretarza gminy Marii Władarz. Z kolei zakres czynności pracownika do spraw przeciw pożarowych podzielony został pomiędzy dwie istniejące już referaty.
(art)
Komentarze
8 komentarzy
Widać że argumentów Ci brak więc popadasz w totalną przesadę (jak to u kobiet często bywa). No to ja też tak mogę: w związku z tym, że dzieci mamy dwa a w niektórych przypadkach i więcej, razy mniej w porównaniu z takimi latami 80-tymi czy 90-tymi, budujmy po dwie szkoły w każdej wsi! A co?! I jeszcze powinniśmy zatrudnić nauczycieli w proporcji 2 nauczycieli do jednego ucznia!
@domini20: patrzmy na realia tego świata, 70% ludzi gdyby nie jakieś znajomości to by nie miała pracy.
do yo najlepiej to zamknijmy wszystkie szkoły podstawowe w gminie i wyślijmy dzieci do Wodzisławia, do większych placówek, niech chodzą na dwie zmiany do szkoły. Lekcje od 6.00 do 20.00.
@domini20: Zajęcie się słynną Panią Ł.? uuuuuu no wątpię...ale szczęścia życzę...Chociaż są możliwości oszczędności jak chociażby w Bluszczowie gdzie spokojnie można by placówkę podciągnąć pod inną szkołę i zlikwidować dyrekcję - to dało by kolejne oszczędności. To samo z innymi placówkami do których uczęszcza po kilkadziesiąt uczniów, bo o likwidacji to już nawet nie mówię, ale spokojnie można by je podciągnąć jako filie innych większych szkół.
Mam nadzieję że następnym krokiem będzie zajęcie się oświatą a szczególnie sposobem zatrudniania nauczycieli po znajomości!
Brawo !
Widać, że Pan Wojt realizuje program,tak jak zapowiadał. Ciekawe czego tym razem zlośliwi się doczepią. Odpowiednia osoba, konkretne zmiany. Super. Widać, że jak się chce dokonać zmian, polepszyc gminę to można. Zasada malych kroków.
Brawo, Panie Wójcie, jako wyborcy liczymy na dalsze dobre kroki na nowym stanowisku.