Brakuje pediatrów. Kto będzie leczył nasze dzieci?
W Rybniku w nocy i w święta nie ma dyżuru pediatry, do którego rodzice mogliby w nagłej potrzebie udać się ze swoim dzieckiem. Pozostaje jedynie wizyta w szpitalu, tu jednak lekarz musi dzielić swój czas pomiędzy pracę na oddziale, a szpitalnym oddziałem ratunkowym. Gdy zajęty jest w jednym miejscu, brakuje go w drugim. Wkrótce może być gorzej, bo w pediatrii powstała luka pokoleniowa.
W Polsce blisko 16 tys. lekarzy przekroczyło już pięćdziesiątkę, w tym ponad osiem tysięcy lekarzy jest po 71. roku życia. Gdy w pewnym momencie przejdą na zasłużoną emeryturę powstanie luka pokoleniowa. Najgorzej jest w pediatrii, gdzie średnia wieku wynosi już 58 lat. Nie inaczej jest w Rybniku. Z piątki pediatrów zatrudnionych na oddziale dziecięcym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 wszyscy lekarze to osoby po 50. roku życia. Jest nadzieja, bo doświadczonych pediatrów wspiera czwórka młodych medyków. – Nie wiemy jak potoczy się ich kariera zawodowa oraz jakich dokonają życiowych wyborów. Faktem jest, że powstała przepaść pokoleniowa w pediatrii i wkrótce może być problem – mówi nam Grzegorz Góral, ordynator rybnickiego oddziału dziecięcego w WSS nr 3 W Rybniku.
Pediatra zmienia kurs
Pediatria jest dziedziną dość ciężką. Lekarz na rybnickim oddziale dziecięcym leczy zarówno niemowlęta, kilkuletnie dzieci, jak i nastolatków. To wymaga sporej wiedzy medycznej i doświadczenia. – Między innymi z tego powodu przez lata spora grupa pediatrów przekwalifikowała się i odeszła do innych specjalizacji. Dużo zostało lekarzami rodzinnymi. Leczą zarówno dzieci, jak i dorosłych. Mają szerszy zakres i nie szkolą się siłą rzeczy w samej pediatrii. Inni na odwrót, wyspecjalizowali się w wąskiej dziedzinie – wylicza ordynator.
Dyżurują młodzi i starsi
Podobnie jak w położnictwie, pediatra ma do czynienia z pacjentami, gdzie potrzebna jest szybka reakcja, bo choroba małych pacjentów z reguły postępuje szybko. Zdaniem doktora, dzisiejsza organizacja pracy nie ułatwia życia pediatrom. – Kiedyś w tzw. lecznictwie otwartym funkcjonowała poradnia ogólna i dziecięca w każdej przychodni. Dziś funkcjonują tylko poradnie lekarza rodzinnego, a spotkanie pediatry na dyżurach graniczy z cudem. W Rybniku nie ma dyżuru pediatrycznego całodobowego, zwłaszcza w święta, gdy rodzice nie mają się gdzie udać z dzieckiem. W tygodniu jeszcze jakoś sobie radzą, bo są otwarte poradnie, potem prywatne praktyki, jednak problem zaczyna się w nocy i w święta – wylicza lekarz.
Nieporozumienia na SOR
Często jedynym miejscem, gdzie się zgłaszają, jest Szpitalny Oddział Ratunkowy, którego rola nie polega na leczeniu przypadków ambulatoryjnych. W praktyce lekarz musi dzielić swój czas pomiędzy pacjentów na oddziale, a przyjęcia ambulatoryjne na SOR. – To nadmierne obciążenie pracą. Z czego wynikają niedogodności, nieporozumienia i pretensje ludzi, którzy muszą czekać długo na poradę. Tak się zdarza, bo gdy lekarz ma na oddziale tzw. stan ciężki to nie może odejść od łóżka chorego dziecka – mówi ordynator. Nadzieją dla pediatrii są młodzi lekarze, obecnie na rezydenturze, czyli w trakcie specjalizacji. Rybnicki szpital ma akredytacje na cztery takie miejsca dla młodych lekarzy, szpitale w sąsiednich miastach najczęściej po jednym. – Zauważono problem, jakim jest brak pediatrów i liczba miejsc akredytacyjnych się zwiększa. Młodych ambitnych lekarzy trudno jednak przekonać do pracy w mniejszych miastach. Często wybierają szpitale kliniczne w większych ośrodkach – mówi ordynator.
Chipsy i cola
Zapotrzebowanie na młodych lekarzy nie wynika tylko z braków kadrowych. Mimo niżu demograficznego na oddziałach pediatrycznych w regionie nie ubywa małych pacjentów, a choćby w Rybniku można zaobserwować powolną tendencję wzrostową. – Czy mamy coraz bardziej chorowite społeczeństwo? Trudno powiedzieć. Z pewnością dziś wykrywa się o wiele więcej schorzeń niż przed laty. Przeważają choroby cywilizacyjne, alergie czy problemy z układem pokarmowym. Chipsy i cola nie pomagają zachować zdrowia – mówi ordynator Góral.
Adrian Czarnota
Komentarze
15 komentarzy
Ja znam z Wodzisławia dobrego dentystę http://portalmedycznofarmaceutyczny.pl/katalog-firm/368/dental-med-implanty-wybielanie-zebow-wojcierowski-g/ a jeśli chodzi o Pediatrów w Rybnickim szpitali są ok.
@Obiektywny -Gedeon - aż mnie język świerzbi poinformować cię co o twojej 'inteligencji " myślą twoi sąsiedzi i ludzie którzy mieli z tobą do czynienia w robocie . " Gedeon jak odpolył 20-lot tymu to tam do dzisiej jeszcze bierom ,tyn mo nie całkiem w łebie dobrze poukłodane ". To tak najdelikatniej ,bo inne słowa są tak niecenzuralne że nie nadają się na publiczne forum ! Szczęśliwego Nowego Roku towarzyszu Gedeonie ! @alexxia84 - określ się wreszcie bo po analizie twoich wypocin można odnieść wrażenie że już w tych swoich konfabulacjach całkiem się zatraciłaś - raz twierdzisz że jesteś bezdzietna i dzieci ci nie są potrzebne! Następnie że znasz salę porodową w Rydułtowach z autopsji bo miałaś tam nieprzyjemność rodzić - dwie sprzeczności ! Mnie się wydaje że te pierwsze stwierdzenie jest bliżej prawdy bo Pan Bóg w swojej mądrości doszedł do wniosku że dalsze rozprzestrzenianie na matce Ziemi takiego kretynizmu mija się z celem ! O twoich wysokich aspiracjach zawodowych ( konfabulacjach ) które tu wypisywałaś nie wspomnę bo na ten czas to szkoda to szkoda energii i klawiatury . Mimo wszystko życzę ci Szczęśliwego Nowego Roku i udanego kelnerowania do stołu noworocznego !
Do poniżej.....twoja inteligencja w poniższym komentarzu błyszczy tak bardzo aż w oczy parzy,raczej staraj się już do niższej nie zniżać bo doprowadził byś do unicestwienia całkowitego swojego myślenia które już jest na skraju przepaści .....odnawiam ....najpierw myśl potem pisz....Do Siego Roku życzę!!!!!
@alexxia84 - salowa nie salowa ,ale nie cofa do tyłu ,jak ty kuchto od siedmiu boleści . Dalszą dyskusję uważam za bezsensowną bo nie można się zniżać do twojego poziomu , urągało by to mojej inteligencji . Jeżeli kiedykolwiek podniesiesz swoją ubogą edukację to możesz mnie powiadomić wtedy, wymienię z takim nieukiem parę zdań .
gyniuś żrący z porcelany i ta jego córka salowa u Nimców w klinice,rodząca na rydułtowskij porodówce,w warunkach urągających ludzkiej godności (na bloku porodowym rodzą ze 3 pod parawanem z mężami i każdy zagląda każdej w dziura,przerabiane na własnej skórze,więc mogę się wypowiedzieć na ten temat!),chwalący na piedestale wynoszący rybnicką umieralnię-Orzepowice i rydułtowską porodówkę,o której to w okresie 5 letnim co chwile nowiny huczały,a to,że raz zeszła kobieta zarażona świńską grypą,raz kobieta z gorzyc,raz noworodki pozarażali sepsą,ale ciii,bo według gyniusia wsioka żrącego z porcelany,wszystkie inne oddziały w rydułtowach są błeee poza porodówką,na której rodziła salowa z Nimiec a szpital w Orzepowicach to jest k**** klinika w Schwarzwaldzie,a gazety kłamią i wyolbrzymiają,że ktoś schodzi tak średnio raz na pół roku z braku podstawowej opieki!
@gyniuś .....Ja twojego zdania nie krytykuję - raczej żyję w realnym świecie.....a z koryta nie wiem czy wiesz wyjadają ci lepsiejsi ,ty skoro wolisz jeść z porcelany to też twoja sprawa, obyś miał co?co do wydalania już się nie martw bo nie musisz tego robić przez żerdkę tylko> jak piszesz jesz z porcelany to pewnie i s..sz do porcelany ...... mam tyle w temacie!!!!!.
@Gedeon - tobie znowu się popierdoliła fikcja z rzeczywistością ,zresztą jak cały twój żywot ,nic nowego ! Jakiś był taki zostaniesz ! Jak wolisz żrać z koryta to twoja sprawa ,jo tam wola jeść z porcelany . Co do fachowości lekarzy - nie można uogólniać ,jak w całym życiu są lepsi i gorsi WSZĘDZIE ! Co do pediatrii w Rydułtowskim szpitalu to mam nie najlepsze wspomnienia . @alexxia84 - Co do porodówki w Rydułtowach to mamy odmienne zdanie moja córka wolała rodzić w tym szpitalu aniżeli w Niemczech ( jest po wykształceniu wyższym medycznym - nie jest lekarzem ) . Teraz raz jeszcze o 18-wiecznym odz. wewnętrznym którego ordynatorem jest -był , lekarz zwany powszechnie doktor śmierć jego fachowość to szczyty Himalajów i jest takich " fachowców "dużo więcej w tym szpitalu ! Po odejściu z ortopedii dr. Torki i pośrednio dr. Zarębskiego ortopedia w tym szpitalu leży na łopatkach i kwiczy ! Ja ze szpitalem w Orzepowicach -Rybniku mam jak najlepsze skojarzenia w przeciwieństwie do szpitala w Rydułtowach . O pediatrii w tym szpitalu się nie wypowiadam - brak doświadczenia trzeba by wysłuchać dwu stron . Mój wnuk najmłodszy korzysta z usług dr. Szymiczek prywatnie jak i w ramach NFZ - polecam tego pediatrę .
@gyniuś odział oddziałowi nierówny,jednak większość osób zgodzi się z Obiektywnym!Po ki ch*j mi wymalowane ,dwuosobowe sale z łazienkami,skoro moje oczy widzą doktora góra raz dziennie a przez resztę dnia zero zainteresowania!Widzisz ty chwalisz porodówkę w Rydułtowach a ja akurat jako pacjentka nie mogę słowa dobrego powiedzieć o tym oddziale,za to mogę pochwalić porodówkę w Rybniku,Pediatrię w Rydułtowach,Chirurgię w Rydułtowach,Wewnętrzny I w Rydułtowach.Co,kto komu pomógł czy zawinił,tak też będzie oceniany,czy tak nie jest?Dla mnie natomiast jest niezrozumiałe i niepojęte,by w Rybniku nie było POZ pediatrycznego w święta i łikendy!To nie jest k***** małe miasto,by mogło sobie pozwolić na takie cyrki,poza tym niedawno zmarło tam 5 letnie dziecko bo nie uzyskało należytej opieki i zainteresowania ze strony personelu medycznego.Pytam się więc gdzie wnioski,gdzie XXI wiek w Rybniku?W RYDUŁTOWACH DYŻUR pediatry w święta i łikendy jest stały,nie ma problemów,sami korzystaliśmy ostatnio o godz. 3:00 rano!Ludzie to jest Rybnik a nie wieś Kurnik pod Poznaniem,nie pozwólcie na takie traktowanie Waszych dziecito jest niedorzeczne i anormalne!Tu chodzi o dzieci,dobro dzieci powinno być stawiane na piedestale a sprawa nadaje się do rzecznika praw pacjenta,do trybunału!Druga Afryka!Potem jest płacz jak ktoś potrzebuje nagłej pomocy i jej nie otrzymuje,szkoda tylko,że nikt za jej nie udzielenie nie ponosi żadnych konsekwencji!
@gyniuś....my tu nie piszemy o złotym pięknym wyglancowanym talerzu tylko co na nim jest do zjedzenia....skoro tobie starczy do wyleczenia wystrój a nie sprawni i kompetentni lekarze to twoja sprawa, ja jestem zdania Rydułtowski szpital stary ale jary- a jarym go robią kompetentni lekarze którym się zostaje z powołania by pomagali w chorobie pacjentom,a nie bo lekarz to ktoś- czy bo tak chcieli rodzice ,uważam że dla chorego ważne ulżenie i wyleczenie z choroby a nie czy leży sam czy z innymi na sali czy ubikacja jest w sali czy na korytarzu ..... szpital nie wiem czy wiesz to nie sanatorium, a dobry lekarz można powiedzieć to skarb i takich mamy w Rydułtowach, tak samo jest w .obu ośrodkach zdrowia w Rydułtowach ..... na nowy rok życzę wszystkim co dbają o nasze zdrowie w Rydułtowach ..... wszystkiego najlepszego!!!!!!.
alexxia84 - rybnicki szpital jest szpitalem wojewódzkim i za jego funcjonowanie odpowiada Zarząd Województwa Śląskiego, a nie Miasto Rybnik. Jak chcesz sobie pohejtować na Rybnik, to poszukaj innego tematu. Niestety twojego bólu d**y nie wyleczy nawet najlepszy szpital...
No to ,i ja dorzucę swoje trzy grosze . Miałem okazję ,zapoznać się z opieką lekarską w szpitalu w Rydułtowach i szpitalu w Orzepowicach -Rybniku . Porównanie to tak jakby próbować porównać dzień z nocą ( odz.wewnętrzny II - ord. "śmierć" F.Rydułtowy i odz. kardiologi ord. Kieres Rybnik ) . Szpital Rydułtowy - sale 5-osobowe ze wspólną toaletą i łazienką na cały odział ,korzystanie z łazienki ograniczone - służy także jako "poczekalnia " dla nieboszczyka w drodze do kostnicy . Personel medyczny -zachowanie tak jakby tam musieli pracować za karę ( opinia subiektywna ) Szpital Orzepowice -Rybnik odz.kardiologi - sale 2-3 osobowe z sanitariatami i łazienką . Obsługa średniego personelu medycznego wręcz wzorcowa nie odbiegająca z standardami od takich odz. w krajach zachodnich ( zaliczyłem taki odz. w Dortmundzie ,więc mam porównanie ) O fachowości pracujących tam lekarzy się nie wypowiadam bo się na tym nie znam ,w przeciwieństwie do ekspertów tu się wypowiadających - jedno wiem na pewno ,gdyby nie Ci ludzie już bym mnie tu nie było za co im z całego serca dziękuję ! O odz. Geriatycznym w Rydułtowach nie wspomnę bo trudno to opisać ,tam po prostu trzeba być ,ale nawet największemu wrogowi nie życzę aby mu kiedyś przyszło z tego odz. korzystać - to po prostu umieralnia z wszystkimi tego konsekwencjami na które skazany jest pacjent który jeszcze coś wie co się z nim dzieje . (sanitariaty na tym odz. wołają o pomstę do nieba - może po remońcie coś tam drgnęło .) Są też odz. bardzo pozytywne jak chociażby odz, położniczy czy porodówka , są także wspaniali lekarze w przychodniach jak chociażby przych. gastrologiczna z bardzo miłą obsługą personelu średniego -pielęgniarek ! Więc widzicie że takie uogólnianie nie ma sensu są ludzie i ludziska . Wszystko zależy od człowieka .
Popieram... w Rydułtowach nie tylko na pediatrii dobra opieka, szpital mimo swojego obskórnego wyglądu ma swoich fachowców.
Ja również popieram...Jeszcze się nie zdarzyło,by w Rydułtowach na Pediatrycznym zeszło jakieś dziecko!W Rybniku niestety co jakiś czas się słyszy jaką "wspaniałą" opieką są obdarzeni pacjenci tego szpitala,który już dawno powinien zostać zlikwidowany,bo coś z nim jest nie tak,dwie opcje-albo jest źle zarządzany przez dyrekcję albo ma wyjątkowo słabych,niedokształconych i złych lekarzy,bo cudów nie ma!Wyburzyć tego molocha a kasę przeznaczyć na szpital w Rydułtowach,sprzęt również im przekazać.Akurat na oddziale Pediatrycznym w Rydułtowach pracuje bardzo dobra kadra DOŚWIADCZONYCH lekarzy,którym się chce leczyć.Zresztą tam nikogo przed 40stką nie ma.Doświadczenie robi swoje,zwłaszcza jeśli chodzi o leczenie dzieci!Rybnik nie wyciąga żadnych wniosków i nie uczy się na błędach,ciekawe czy osoby,które przyczynią się do czyjejś śmierci ponoszą jakąkolwiek odpowiedzialność,bardzo wątpliwe
Do poniżej..... popieram w 100% a co do szpitala w Rydułtowach nawet 200%.....!!!!!
Wstyd!!!Ten Rybnik to jeden wielki syf jeśli chodzi o opiekę medyczną.Szpital wielki jak ch** a lekarzy brak!Dziecko 5 letnie umiera z dnia na dzień,kobiety w ciąży umierają ze zdrowymi dziećmi,noworodki a lekcji nie wyciągają żadnej!W Rydułtowach szpital o 3/4 mniejszy a POZ działa,pediatra przyjmuje w święta i wekeendy bez żadnych problemów!Jeszcze jak człowiek słyszy,że jakiś ku*afon chciał zlikwidować szpital w Rydułtowach to się człowiekowi nóż w kapsie otwiera,jedyny w miarę normalny szpital,z PODSTAWOWĄ opieką medyczną w regionie.Następną galerię handlową se wybudujcie w tym zakichanym Rybniku,podstawowej opieki medycznej wam nie trza,byle macie kible w tym przepaśnym szpitalu na Orzepowicach na sali a wasze dzieci niech weterynarze leczą.Szok XXI wiek,niby cywilizowane miasto a pediatry brak,galerie handlowe,rynsztoki z płytek i oświetlenie ważniejsze niż zdrowie dzieci!Wstyd!