Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Im bliżej wyborów tym kampania wyborcza w Gorzycach gorętsza

26.11.2014 11:15 | 1 komentarz | art

Debaty kandydatów na wójta Gorzyc na pewno nie będzie, a Daniel Jakubczyk zapowiada, że nie zamierza likwidować szkół.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dziś miało dojść do debaty wyborczej w Gorzycach. Propozycję Daniela Jakubczyka odrzucił Piotr Oślizło, wyjaśniając, że nie została owa propozycja z nim w żaden sposób skonsultowana, a w zaproponowanym terminie wójt miał już zarezerwowane inne spotkanie. Jakubczyk zaproponował więc, żeby Oślizło sam zaproponował czasi i miejsce debaty. Wójt podziękował za próbę konstruktywnego nawiązania dialogu wyborczego. Natomiast innego terminu debaty nie zaproponował. "Nie potrafię jednak oprzeć się wrażeniu, że ta nagła próba konfrontacji obu kandydatów jest formą „kokietowania” wyborców, jest robiona poniekąd na siłę i już nieco spóźniona. Kandydatem na wójta gminy Gorzyce jest Pan co najmniej od 17 października. W czasie kampanii było ponad 35 dni na kompleksowe zorganizowanie tego przedsięwzięcia, jeżeli był Pan szczerze zainteresowany tą formą dialogu z mieszkańcami. Zostały 3 doby do ciszy wyborczej. Mimo szczerych chęci w żadnym z tych 3 dni nie dysponuję już wolnym czasem po godzinie 17:00. Tak jak Panu pisałem we wcześniejszej korespondencji - ostatni tydzień kampanii mam skrupulatnie zaplanowany ze sporym wyprzedzeniem. Mam zaplanowane spotkania z mieszkańcami, a w czwartek odbywa się sesja nowo wybranej Rady Gminy" - napisał Piotr Oślizło w odpowiedzi.

 

Oświadczenie KW Wspólnota Samorządowa

Również dziś KW Wspólnota Samorządowa, z list której Jakubczyk startuje na wójta opublikował oświadczenie. A w nim czytamy: "Rozpowszechniona pokątnie w środowisku (wśród Rodziców i Pracowników oświaty) informacja o możliwości likwidacji którejkolwiek szkoły, w tym szkoły w Bluszczowie (w przypadku mojego zwycięstwa w wyborach na wójta gminy Gorzyce) nie jest prawdą. Jest kolejnym elementem brzydkiej kampanii wyborczej prowadzonej przez konkurencję, godzącej w moje i Jerzego Glenca dobre imię. Nie godzę się na taki sposób prowadzenia kampanii. Oświadczam, że nie zamierzam zamykać lub likwidować szkoły w Bluszczowie. Sieć szkół została ukształtowana jeszcze na przełomie XIX i XX w. nie w wyniku politycznej decyzji, ale długiego procesu. Szkoła jest bardzo ważnym miejscem dla lokalnych Społeczności. Dlatego będę się starał wspierać również małe szkoły. Proszę o PODANIE do publicznej wiadomości treści tego komunikatu. Zamierzam wspomóc środowiska oświatowe. Jasno zaznaczam, że sprawami oświaty zajmować się będą Ludzie związani z oświatą, rozumiejący problemy i potrzeby środowiska".