Gmina wybuduje cmentarz w nowych Nieboczowach
Pierwsze pochówki jesienią 2015 r. lub wiosną 2016 r. Na nowe miejsce pochówku zostaną przeniesione groby z obecnego cmentarza. Szczątki z 60 grobów, głównie starszych trafią do jednej wspólnej mogiły. Reszta, czyli około 220 grobów, po przeprowadzeniu wcześniejszych ekshumacji zostanie odtworzona.
Rada gminy w Lubomi przyjęła uchwałę o założeniu cmentarza komunalnego w nowych Nieboczowach. Otwiera to drogę do budowy miejsca pochówku w odtworzonej miejscowości. Zadaniem tym - w przeciwieństwie do budowy kościoła, którego inwestorem będzie parafia - zajmie się gmina. - Cmentarz w obecnych Nieboczowach, choć jest administrowany przez parafię, to znajduje się na gruntach, które są własnością gminy. Stąd też inwestorem cmentarza w nowych Nieboczowach będzie gmina – tłumaczy Czesław Burek, wójt Lubomi.
Ponad 200 ekshumacji
Na nowe miejsce pochówku zostaną przeniesione groby z obecnego cmentarza. Szczątki z 60 grobów, głównie starszych trafią do jednej wspólnej mogiły. Reszta, czyli około 220 grobów, po przeprowadzeniu wcześniejszych ekshumacji zostanie odtworzona. Urzędnicy wyliczają, że ekshumacja jednego grobu może kosztować nawet do 5 tys. zł, choć nie wykluczone, że przy tak masowym zadaniu kwoty będą niższe. Zgodnie z prawem ekshumacji można dokonywać w okresie od 16 października do 15 kwietnia. Toteż pierwsze pochówki na nowym cmentarzu będą możliwe najwcześniej w październiku 2015 r., kiedy oficjalnie zostanie założony cmentarz. - Choć realniejszym terminem wydaje mi się wiosna 2016 r. – przyznaje wójt.
Budowa cmentarza ruszy wiosną
Zarówno budowa, ekshumacje zwłok, odtwarzanie grobów, jak i przenosiny kapliczek i zabytkowych krzyży zostaną wykonane w ramach jednego zadania. Przetarg zostanie ogłoszony w lutym. Sama budowa cmentarza rozpocznie się najpewniej w kwietniu lub maju przyszłego roku. - Mamy już zgodę sanepidu, wkrótce złożymy do starostwa powiatowego wniosek o wydanie pozwolenia na budowę – wyjaśnia wójt. Na nowym cmentarzu nie będzie domu pogrzebowego z chłodnią do przechowywania zwłok. Jak tłumaczy Czesław Burek w razie potrzeby wykorzystywana będzie chłodnia w domu pogrzebowym w Syryni, który znajduje się 2 km od przyszłego cmentarza.
Środki na budowę cmentarza przekaże gminie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
(art)
Ludzie:
Czesław Burek
Wójt Gminy Lubomia