Piotr Kuczera liczy na drugą turę
Członkowie PO czekają na wyniki.
Piotr Kuczera, kandydat na prezydenta Rybnika z PO, wraz z kandydatami do rady miasta czekają na wyniki wyborów. – Oczywiście liczymy na wygraną (śmiech). Biorąc jednak pod uwagę realia, wierzymy w drugą turę wyborów prezydenckich – mówi Piotr Kuczera. – Byliśmy największym klubem w radzie miasta i chcielibyśmy ten stan utrzymać. Mieć 13 radnych to marzenie każdego szefa klubu. Jednak gdyby udało się zdobyć 10 mandatów, czyli powtórzyć wynik sprzed 4 lat, też nie byłoby źle – dodaje.
– Kampania wyborcza, z punktu widzenia osoby w nią zaangażowaną, była bardzo pracowita. Pojawiły się nowe ugrupowania, które deklarują, że nie są związane z polityką, ale prędzej czy później do polityki trzeba się odnieść, nawiązać jakiś dialog. Zabrakło mi dyskusji z urzędującym prezydentem, wymiany poglądów. Nie wiem dlaczego Adam Fudali schował się za swoimi fachowcami. Rybniczanie powinni z tego wyciągnąć wnioski – dodaje Kuczera i deklaruje, że jeżeli PO będzie rządzić w Rybniku, to będzie bardzo aktywnie zmieniać miasto. – Będąc w opozycji jest to trudne. Mam wrażenie, że często nasze pomysły, po czasie stawały się pomysłami rządzących. Chcielibyśmy to zmienić – kończy Piotr Kuczera.
Ludzie:
Piotr Kuczera Rybnik
Prezydent Rybnika