Związkowcy: W Kompanii brakuje pieniędzy na grudniowe wypłaty
Zarząd Kompanii Węglowej poinformował dziś przedstawicieli związków zawodowych, że brakuje środków na grudniowe wynagrodzenia dla pracowników KW. Oświadczył też, że nie udało mu się pozyskać źródeł finansowania kluczowych elementów programu naprawczego spółki. Związkowcy żądają interwencji premiera, we wszystkich kopalniach Kompanii ruszyły przygotowania do protestu.
Dziś zarząd spółki miał oficjalnie zaprezentować przedstawicielom załogi Kompanii plan naprawczy, zaakceptowany półtora tygodnia temu przez właściciela. - Okazało się, że nie ma o czym rozmawiać, bo nie dość, że ten dokument zawiera szereg zapisów, o których już wcześniej mówiliśmy, że są nie do przyjęcia przez stronę społeczną, to w dodatku okazało się, że zarządowi nie udało się pozyskać środków z euroobligacji na finansowanie kluczowych elementów programu naprawczego. W tej sytuacji dyskusja nie ma sensu, bo ten program po prostu stał się nieaktualny - powiedział Jarosław Grzesik, przewodniczący górniczej Solidarności.
- Jednocześnie zarząd potwierdził informacje, którym jeszcze dzień wcześniej zaprzeczał, że zagrożone są wypłaty wynagrodzeń w grudniu. Usłyszeliśmy, że o ile są jeszcze pewne szanse na pozyskanie pieniędzy na zasadnicze wynagrodzenia, to o "barbórce" górnicy powinni zapomnieć - dodał przewodniczący.
- Prezes Kompanii pytany o ewentualny alternatywny plan ratowania Kompanii i pozyskania środków na pełne wypłaty grudniowych wynagrodzeń powiedział, że jedynym sposobem jest likwidacja kilku kopalń i zwolnienie załóg tych zakładów - powiedział Stanisław Kłysz, wiceprzewodniczący górniczej Solidarności.
Po tych informacjach zarządu spotkanie zostało przerwane. - Prezes oświadczył, że musi jechać do Warszawy. My oświadczyliśmy, że żądamy, aby do siedziby Kompanii przyjechał przedstawiciel rządu, bo w tej sytuacji konieczna jest natychmiastowa interwencja właściciela, czyli rządu i ministerstwa gospodarki. Czekamy w gmachu zarządu KW i jednocześnie sztab protestacyjno-strajkowy przygotowuje plan dalszych działań - poinformował szef górniczej "S".
- Co dalej z górnictwem? Fakty - komentarze - prognozy 30 wiadomości, 785 komentarzy w dyskusji, 28 zdjęć
Komentarze
14 komentarzy
Jeżeli mogę dodać@likwidowacwszystko ....jeżeli musisz już coś napisać to najpierw o tym się coś dowiedz, na początek proponuję....>zarobki na KWK Bogdanka!!!!!.
@likwidowacwszystko..... napisałeś prawdę !, a teraz pomyśl głęboko o tym co napisałeś? i zastanów się czy na pewno - powodem do upadłości państwowego Polskiego węgla jest Polski górnik ,a może chodzi o całkiem coś innego ?.....!!!!!.
Prywatne kopalnie zarabiają, państwowe mają gigantyczne straty.Podczas, gdy państwowe spółki węglowe notują gigantyczne straty, jedna z niewielu prywatnych polskich kopalń – Bogdanka – zarabia i planuje zwiększyć wydobycie.Państwowa Kompania Węglowa, która w zeszłym roku straciła na swojej działalności ponad miliard złotych, a w I półroczu tego roku już 329 mln zł, by mieć na wypłaty dla swojej 55-tysiecznej załogi (400 mln zł miesięcznie), sprzedała ostatnio za 1,49 mld zł kopalnię Knurów-Szczygłowice Jastrzębskiej Spółce Węglowej, w której Skarb Państwa ma 55% udziałów. JSW mimo zakupu, który sfinansowała pożyczając 1,2 mld zł, również jest deficytowa. Tylko w II kwartale 2014 roku straciła 293 mln zł.
Obie spółki, w których władzach znajduje się wiele osób z politycznego nadania, swoje ogromne problemy finansowe tłumaczą spadającymi cenami węglami. Tymczasem prywatna LW Bogdanka osiągnęła 28,8 mln zł zysku netto w II kwartale br. Co więcej nie ma żadnych problemów ze sprzedażą węgla, a nawet zwiększa wydobycie.
Giełdowy producent węgla prognozuje, że wydobycie sięgnie w tym roku 9,3-10 mln ton. Według jego prezesa Zbigniewa Stopy poziom produkcji w III kwartale 2014 r. powinien być wyższy niż w poprzednim, ponieważ z końcem sierpnia został uruchomiony Zakład Przeróbki Mechanicznej Węgla. Pozwoli on produkować lepszy jakościowo węgiel, co pozytywnie wpłynie na wyniki finansowe, począwszy od IV kwartału 2014 r. – informowała spółka. Zakład jest obecnie w fazie rozruchu.
Ja miałem ,mam i bedę miał 14,barbórkę,węgiel,darmowe wczasy itp.Założycie się????Wątpie.Ale żal dupe ściska co ??BUHAHAHAH
Nadmierna zawiść i nienawiść prowadzi do stanów maniakalno-depresyjnych a to kończy się często w wariatkowie czy za kratkami.Owe przybytki są całkowicie na koszt podatnika jakby ktoś nie wiedział więc dbajcie o stan swojego umysłu i kondycji finansów kraju.
Jak czytam te poniżej żale utyskiwania i dupę ściskające z zazdrości prognozy , to zastanawiam się czy nam potrzebne są jeszcze szkoły ,po co nauczyciele się męczą ,jeżeli po tylu latach nauki mamy i tak samych matołów ,jeden z drugim matole.... czy do was w końcu dojdzie że praca daje pieniądze- a pieniądze dają pracę ,@likwidowacwszystko jak omnibusie myślisz Śląsk węglem stoi kopalnie to największy zakład pracy w Polsce jak zostanie zamknięty co za tym poleci ?????? oby nie wszystko !Bóg dał człowiekowi rozum by z niego korzystał .... ktoś taki jak@ Rocco potrzebuje niestety nie 3 lat na myślenie ale przynajmniej 30 lat !!!!.
zlikwidować im wszystkie dodatki, węgiel, trzynastki, ołówkowe, bony.. wtedy na pewno znajdą się pieniądze na wypłaty....
A ja napiszę tak: pamiętam jak ok dwa miesiące temu na forum górnicy bronili się, że żadnych dodatków nie mają, że mają tylko TYLKO pensje. Że to MY, którzy nie znają się na górnictwie, tworzymy mity na temat ich wynagrodzeń. W świetle powyższych faktów proszę teraz tych BIEDNYCH górników o ustosunkowanie się do swoich wcześniejszych słów. Bazując oczywiście JEDYNIE na podstawie liczb. Aha i nie piszcie "jak w górnictwie jest tak dobrze, to zapraszamy na dół popracuj tak jak my". Ja od razu pytam się: skoro w górnictwie jest tak źle to czemu nie zmienisz pracy na lżejszą, bezpieczniejszą?
Spalcie troche opon przed sejmem i wywalczcie piętnastkę, to się wam poprawi.
Górnicze przywileje za 3 miliardy złotych .Jastrzębska Spółka Węglowa wyliczyła natomiast, że przeznacza na dodatki 954,4 mln zł rocznie. Oprócz barbórki i 14 pensji załoga JSW może liczyć również na takie przywileje, jak m.in. ekwiwalent na pomoce szkolne dla dzieci pracowników, czyli tzw. ołówkowe, bilety wakacyjne, czy premie bhp i zadaniowe.Podobne dodatki funkcjonują w Katowickim Holdingu Węglowym. Sama 14. pensja to dla spółki koszt rzędu 105 mln zł, a deputaty węglowe dla pracowników pochłaniają około 90 mln zł.Zdaniem Janusza Steinhoffa, byłego wicepremiera i ministra gospodarki, zarządy spółek mają dziś tylko dwa wyjścia: albo zredukować liczbę pracowników, albo obniżyć wynagrodzenia
Podziękować sobie wzajemnie,górnicy jak i związkowcy i każdy stołek związany z górnictwem od zawsze mieli się za święte krowy i w końcu przyszła kryska na matyska, życie zweryfikowało lebrów w ciągu 20kilku lat,pisałem o tym 3 lata temu to cwaniaczki się tutaj śmiali,napisałem to pół roku temu o już była cisza coś im w mózgach zaiskrzyło i napiszę jeszcze raz....góra jedna dekada i kopalń marcel/chwałowice itd nie będzie za to będą długie kolejki do PUP
No i co to da że wywalisz ze dwa związki?Uratujesz kopalnie?Nie pij już
Wypierdzielić związki, to będzie kasa. Temat stary jak świat i nikt z tym nic nie robi. Przeciętny górnik dostanie dofinansowanie ze "związku" i już ma oczy zamydlone.
Górnicy- zamiast iść na Warszawę zróbcie porządek we własnym bur.elu