Cztery gwiazdy na Magii Rocka
Wszystko zaczęło się w 2002 roku. Wtedy mieszkańcy regionu pierwszy raz usłyszeli o Magii Rocka, która miała wystartować w Lyskach. Od tego czasu minęło 12 lat, a festiwal stał się jednym z najważniejszych wydarzeń w rockowym kalendarzu województwa.
Kolejna Magia Rocka odbędzie się w piątek 29 sierpnia. Będzie to już 12. edycja festiwalu, który cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem publiczności. W tym roku granie rozpoczną zespoły RiseuP i Whizper, które znane są rybnickiej publice m.in. z Piecowiska i Motorockowiska. Po supportach przyjdzie czas na występ pierwszej grupy, która na polskiej scenie metalowej istnieje już 28 lat. Będzie to zespół Acid Drinkers. Grupa powstała w 1986 roku w Poznaniu, a muzycy zyskali popularność za sprawą debiutanckiego krążka „Are You a Rebel?” wydanego w 1990 roku. Do 2012 roku grupa wydała 13 albumów studyjnych. Na ostatnim możemy gościnnie posłuchać m.in. Czesława Mozila, Anny Brachaczek czy gitarzysty Wacława Kiełtyka. Obecnie Acid Drinkers tworzą Tomasz Pukacji (założyciel grupy), Dariusz Popowicz (założyciel), Maciej Starosta i Wojciech Moryto. Grupa pracuje nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią.
Zapowiedź nowej płyty
Drugą grupą, która zaprezentuje się na tegorocznym festiwalu będzie Happysad. Zespół oficjalnie powstał w 2001 roku, jednak jego członkowie grali razem już od 1995 roku. Pierwszy krążek ukazał się w 2004 roku. Jak twierdzą muzycy happysad, grupa tworzy rock regresywny. Na swoim koncie happysad ma pięć albumów studyjnych, a obecny skład to: Jakub Kawalec (śpiew, gitara), Łukasz Cegliński (śpiew, gitara), Artur Telka (gitara basowa), Jarosław Dubiński (perkusja) oraz na koncertach Daniel Pomorski (trąbka, instrumenty klawiszowe). Nowy album grupy ma ukazać się 8 września. Płyta nosić będzie tytuł „Jakby nie było jutra”.
Metal, rock i ska
Hunter to kolejni „starzy wyjadacze”, którzy zagrają na tegorocznej Magii Rocka. Grupa powstała w 1985 roku w Szczytnie. Muzycy grają utwory z pogranicza trash i heavy metalu. Obecnie z początkowego składu grupy został tylko jeden muzyk – założyciel Huntera Paweł Grzegorczyk (wokal prowadzący, gitara). Zespół tworzą również Piotr Kędzierzawski, Michał Jelonek, Konrad Karchut, Dariusz Brzozowski i Arkadiusz Letkiewicz. Zespół do 2013 roku wydał sześć albumów studyjnych, z czego dwa krążki otrzymały status złotej płyty. Tuż po grupie Hunter na festiwalowej scenie w Lyskach zagra również zespół Big Cyc, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Takie przeboje jak „Makumba”, „Facet to świnia”, „Świat według Kiepskich” czy „Moherowe berety” przyniosły zespołowi największą popularność. Muzycy od ponad 25 lat satyrycznym okiem patrzą na polską rzeczywistość, a efekty tych obserwacji możemy usłyszeć w tekstach piosenek.
Szymon Kamczyk
Komentarze
4 komentarze
Byłem w zeszłym roku na Magii i na Hanysach.Obie dobre imprezy.Ta Hanysowska bardziej taka kameralna ale moim zdaniem słabo zabezpieczona.Ochrony brak,własny browar i inne rzeczy bez problemu można było przemycić,nikt mnie nawet nie zaczepił przy wejściu,ochrona nie wiem czy aby była,w każdym razie ja na Alcoholice jej nie widziałem.Pokaz żonglerki ogniem jakiś metr od 4 letniego dziecka(jak rodzice nie myślą to od organizatorów się wymaga,należytego zapewnienie bezpieczeństwa) lekka przesada.Ludzi niewiele,miejsca mało.Oberschleisen może więcej ludzi przyciągnąć,no a jak to będzie za tymi bergami o ok,tam zdaje się że jest więcej miejsca,jak to będzie tam gdzie ostatnio,zaraz przy bramie,o ja tego nie widzę.Jak się za coś każe człowiekowi płacić,to impreza ma spełniać odpowiednie warunki BHP,no a sory,am takich warunków nie ma!To nie boisko we Pszowie czy Lyskach czy nawet w Krzyżkowicach!
PitoWilson mosz racja też zech sie nad tym zastanowioł a poza tym tyn prezes z Hanysów podobno mo na pienku z paroma osobami taki słuchy chodzą
Nagabywacz.kur a ty bzdury piszesz siedząc przed kompem nie chodząc na koncerty i ni mając kolegów
Na strzelnicy na "IGNACU"we Pszowie jest w sobotę Oberschleisen.Obiekt całkowicie niedostosowany na przyjęcie większej liczby osób i jeszcze kasują 20zł.Jestem ciekaw do kogo teraz należy strzela,bo zdaje się,że to nie jest obiekt należący pod kopalnię byłą,tylko już sprzedane.Trzeba by było nasłać odpowiednie służby czy mają zgodę na zorganizowanie tam takiej imprezy...Bo skoro trzeba płacić,to też trzeba spełniać podstawowe warunki bezpieczeństwa a tam daję sobie pałę uciąć,że obiekt ich nie spełnia!
Po Vaderze i Riverside w poprzednim można było się spodziewać tak dziadowskiej obsady w tym roku.Gimbusy przyjdą na Huntera ,kindermetale na Kwasy, Geeki i kujonki na Happysad...tylko nie wiem kto zaplaci 25zł za pajaców Wielki Cyc.