środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

1700 kilometrów na rowerze. Emerytowany holenderski kolarz zawitał do Raciborza

13.08.2014 11:08 | 0 komentarzy | żet

Carl ten Have ma 63 lata i końskie zdrowie. Od lat podróżuje po Europie na rowerze. W tym roku w drogę wyruszył z Wiednia, podróżując przez Słowację i Czechy dotarł do Polski i... Raciborza.

1700 kilometrów na rowerze. Emerytowany holenderski kolarz zawitał do Raciborza
Na zdjęciu (od lewej): Mirosław Szwed, Carl ten Have, Leszek Szczasny.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Szukał taniego noclegu, o który zagadnął przypadkowego przechodnia. Nie liczył na to, że pierwsza napotkana osoba udzieli mu pomocy. Trafił jednak na Leszka Szczasnego, raciborskiego podróżnika, który pomógł mu w zakwaterowaniu w hotelu Unii i wyprawieniu w dalszą drogę.

Jak mieszkaniec "najbardziej rowerowego kraju Europy" ocenia infrastrukturę drogową w naszym kraju? Niestety, niezbyt dobrze. Oprócz braku dróg rowerowych utyskuje również na kierowców, którzy często mają się za "ważniejszych" użytkowników dróg. - Tak nie powinno być. Mamy takie same prawa. W Holandii to kierowca samochodu jest gościem na drodze, nie rowerzysta. Tutaj często muszę jechać nierównym poboczem, bo samochody mijają mnie o centymetry - mówi.

Emerytowany kolarz będzie kierował się teraz do Görlitz, skąd, przejeżdżając przez Niemcy, trafi  do Holandii. Dziennie przejeżdża około 120 kilometrów. Trzymamy kciuki, aby cały i zdrowy wrócił do domu.