Piątek, 1 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Wiktoryny, Warcisława

RSS

Kto za Piechę? Oni powalczą o senat w Rybniku

24.07.2014 19:24 | 1 komentarz | pm

Bolesław Piecha (PiS) zamienił miejsce w senacie na bardziej lukratywne w Parlamencie Europejskim. Co to oznacza dla mieszkańców powiatu rybnickiego? Na razie tyle, że 7 września ponownie będą musieli udać się do urn wyborczych, aby wziąć udział w wyborach uzupełniających do izby wyższej polskiego parlamentu, która niedawno obchodziła 25-lecie istnienia.

Kto za Piechę? Oni powalczą o senat w Rybniku
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

To drugie wybory uzupełniające do senatu w okręgu nr 73 (obejmującym Rybnik oraz powiaty mikołowski i rybnicki) w ciągu ostatnich 17 miesięcy. W kwietniu 2013 r. wybory były konieczne po śmierci senatora PO Antoniego Motyczki. Wygrał je wówczas zdecydowanie Bolesław Piecha.

Giełda nazwisk

Zaraz po tym, jak Piecha przeprowadził się do Brukseli, ożyła giełda nazwisk polityków, którzy ewentualnie mogliby zająć jego miejsce w senacie. PiS wahał się pomiędzy byłym ministrem transportu Jerzym Polaczkiem a Izabelą Kloc. Dziś już wiemy, że to właśnie posłanka z Mikołowa powalczy o mandat.

PO postawiło na Marka Krząkałę. W pewnym momencie wydawało się, że faworytem do walki o senat jest Zygmunt Łukaszczyk, były wojewoda śląski. Zdecydowano jednak, że lepszym kandydatem będzie rybniczanin. W odwodzie pozostawał jeszcze były europoseł Bogdan Marcinkiewicz, którego pozycja w rządzącej partii nie jest jednak zbyt mocna. Mało realna była również opcja z Mirosławem Dużym, który w ubiegłym roku przegrał dość wyraźnie nie tylko z Bogusławem Piechą, ale także z Józefem Makoszem. Ten ostatni zapowiedział wówczas, że kończy z polityką, więc jego udział w tegorocznych wyborach jest mało prawdopodobny. Swojego kandydata wystawi też SLD, a będzie nim Piotr Chmielowski – poseł, który do Sejmu dostał się z list Ruchu Palikota, ale rok temu przeszedł do SLD. Nowa Prawica Korwin-Mikkego postawiła na Macieja Urbańczyka. Twój Ruch, dawniej Ruch Palikota, jest za rozwiązaniem senatu, dlatego nie będzie miał w wyborach swojego przedstawiciela.

Prezydent mówi nie

Jak zwykle przed wyborami w Rybniku, pojawiło się również pytanie, czy wystartuje w nich Adam Fudali. Część partii i komitetów wyborczych uzależnia swoje działania od decyzji urzędującego prezydenta Rybnika, wychodząc z założenia, że wygrana z Fudalim jest mało realna. – Jeżeli chodzi o wybory uzupełniające do senatu, to mogę powiedzieć tyle, że się odbędą (śmiech). Poważnie mówiąc, dla mnie priorytetem jest Rybnik. Chcę być prezydentem tego miasta i na tym się skupiam. Nie będę zaprzeczał, były pewne propozycje, ale ich nie rozważałem, bo jak powiedziałem wcześniej, chcę być prezydentem Rybnika – zapewnia Adam Fudali.

PiS: – Wygrać ponownie

Rybnik to bardzo ważne miasto dla Prawa i Sprawiedliwości. To właśnie tutaj udało się przełamać hegemonię Platformy Obywatelskiej i wygrać wybory. – Wybory uzupełniające odbędą się w trzech okręgach, ale myślę, że te w Rybniku będą najważniejsze. To właśnie tu PiS pokonał w ubiegłym roku PO. Będziemy robić wszystko, aby powtórzyć ten wynik i zwyciężyć – przekonuje Grzegorz Janik, poseł PiS. – Naszym kandydatem będzie Izabela Kloc, która jest po dużej kampanii wyborczej do europarlamentu. Od wielu lat jest parlamentarzystką, ma potrzebne doświadczenie, dlatego uważam, że to dobry kandydat – dodaje Janik. Twierdzi również, że mimo opinii wygłaszanej przez niektóre osoby publiczne, że senat to izba starszych panów, jest on bardzo potrzebny. – Czasem, w natłoku pracy, pewne szczegóły umykają posłom. To mogą potem naprawić senatorowie. Od wielu lat słyszę głosy, nawołujące do rozwiązania senatu. Ale jakoś ten pomysł nie może się przebić – dodaje poseł PiS.

– Postanowiłam wystartować w tych wyborach, ponieważ uważam, że senat jest bardzo ważnym ogniwem systemu demokratycznego, a pod rządami Platformy Obywatelskiej polska demokracja przechodzi poważny kryzys. Liczy się każdy głos w sejmie i senacie, który powie „dość” dalszej degrengoladzie władzy i psuciu państwa. I druga sprawa, bardziej osobista, uważam, że należy wzmocnić reprezentację naszego regionu w parlamencie. Jako rodowita ślązaczka będę bronić naszych, śląskich interesów w senacie. Ważnym elementem kampanii będzie przekonanie wyborców, aby poszli do urn. Żyjemy w czasach, które wymagają społecznej i politycznej aktywności. Wszyscy odpowiadamy za Polskę i za naszą małą ojczyznę, jaką jest śląska ziemia. Biorąc udział w wyborach, dajemy dowód odpowiedzialności o nasze wspólne dobro – powiedziała Izabela Kloc, kandydat PiS.

PO:  Każde wybory są ważne

Pod koniec ubiegłego tygodnia Platforma Obywatelska postanowiła, że jej kandydatem będzie Marek Krząkała. Postawiono więc na rodowitego rybniczanina, który był również przymierzany do walki o fotel prezydenta z Adamem Fudalim. – Zdecydowałem się kandydować, aby uporządkować sprawy w Rybniku, po tym jak PiS, poprzez swoje gierki, zafundował wszystkim kolejne wybory. Wiemy, że Bolesław Piecha wystartował w ubiegłym roku do senatu tylko dlatego, że w zamian obiecano mu „jedynkę” do europarlamentu. W ten sposób, nie dość, że zakpił z wyborców, to jeszcze podatnicy muszą za to zapłacić setki tysięcy złotych – mówi Krząkała i dodaje: – Jeżeli faktycznie jest tak, że z PiS będzie startować Izabela Kloc, to chcę tylko zaznaczyć, że mieszka ona w Kobiórze, więc PiS uprawia spadochroniarstwo, które często nam zarzucał. Poza tym, kto da nam gwarancję, że pani Kloc za trzy miesiące nie wystartuje na wójta? Przecież mamy dowody na to, że dla polityków PiS senat to tylko karta przetargowa – pyta poseł z Rybnika. Mówi także, że jego decyzja o starcie w zbliżających się wyborach jest przemyślana i przedyskutowana z władzami wojewódzkimi i krajowymi PO. – Dlatego mogę zagwarantować, że nie będę na jesień ubiegał się o fotel prezydenta Rybnika. Już 4 lata temu powiedziałem, że więcej w wyborach prezydenckich nie wystartuję. Nie będę skakał z kwiatka na kwiatek. Jestem parlamentarzystą i w tym chcę się realizować –  przekonuje Krząkała. Pytany o to, czy nie obawia się słabej frekwencji podczas wyborów, odpowiada. – Nie zdziwię się, jeżeli będzie niska. I to będzie efekt działań PiS i ich gierek – twierdzi poseł PO. Zapewnia również, że wybory uzupełniające w Rybniku są bardzo ważne dla całej jego partii, dlatego też, ma otrzymać wsparcie podczas kampanii wyborczej z centrali. Zdaniem Krząkały fakt, że czasem posłowie walczą o mandat senatora, nie jest równoznaczny z degradacją polityczną. – Uważam, że senat, jako wyższa izba parlamentarna jest bardzo ważna. Może nawet ważniejsza niż sejm. Oczywiście jest mniej medialny, dyskusje tam toczone są mniej żywiołowe, ale za to bardziej merytoryczne. Dlatego też do tych wyborów, jak zresztą do każdych, podchodzę bardzo poważnie – kończy Marek Krząkała.

SLD: – Odzyskać utraconą pozycję w mieście

Szansy na odbudowanie swojego wizerunku, po słabym wyniku Krzysztofa Sajewicza rok temu, będzie szukać SLD. Ich kandydat to Piotr Chmielowski. – Uważam, że każda partia wystawia takiego kandydata, który realnie może zrobić najlepszy wynik. Dla mnie będzie to swoista weryfikacja w SLD. Przeszedłem do tej partii rok temu i jeszcze nie miałem okazji zostać oceniony przez ten elektorat. Te wybory będą idealne, aby to się stało. Mój wynik będzie zależny od frekwencji. Liczę, że może to być 10 proc. Osobiście chciałbym zdobyć 3 proc. więcej, niż będą dawały SLD sondaże w dniu wyborów. Wszystko powyżej będzie moim sukcesem. Nie będę też ukrywał, że chcę te wybory wygrać – powiedział Piotr Chmielowski, kandydat na senatora z ramienia SLD, który może liczyć na wsparcie rybnickich struktur partii. – Na pewno wszyscy będziemy mu pomagali. Mamy zapewnienie, że w czasie kampanii wyborczej w Rybniku pojawią się liderzy naszej partii. Intensyfikujemy działania, aby odzyskać miejsce, jakie mieliśmy kiedyś w Rybniku. Mówią tutaj też o wyborach samorządowych, które będą dla nas bardzo ważne – przyznaje Kornel Pająk z rybnickiej SLD.

Stowarzyszenia bez kandydatów

W ostatnim czasie w Rybniku powstały dwa stowarzyszenia, które zamierzają walczyć o miejsca w radzie miasta oraz o fotel prezydenta. W wyborach do senatu swoich kandydatów jednak nie wystawią. – Na dziś mogę powiedzieć, że nie będziemy wystawiać żadnego kandydata. Jako stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto chcemy skupić się na polityce miejskiej. Być może udzielimy komuś poparcie, ale jeszcze nie prowadzimy żadnych rozmów w tym temacie – powiedział Aleksander Larysz, prezes stowarzyszenia i kandydat na przyszłego prezydenta Rybnika. W podobnym tonie wypowiada się Damian Twardawa ze Stowarzyszenia Dla Rybniczan. –  Założyliśmy stowarzyszenie, aby zając się sprawami Rybnika, nie interesuje nas tzw. duża polityka. Dlatego nie wystawimy nikogo i nie będziemy nikogo popierać – mówi prezes SDR.

Raz wystarczy

W wyborach uzupełniających do senatu na pewno nie wystartują Piotr Masłowski, który w ubiegłym roku zdobył 1,68 proc. głosów, a teraz planuje powalczyć o fotel prezydenta Rybnika. Zabraknie również Janusza Korwin-Mikkego, który, podobnie jak Piecha, zdobył mandat w Strasbourgu. Na liście nie znajdziemy również Pawła Poloka. – W wyborach nie będę startował ze względu na brak czasu. Doba ma tylko 24 godziny. Kampanię zeszłoroczną wspominam bardzo miło, szkoda tylko, że niektórzy kontrkandydaci nie wzięli udziału w debacie dotyczącej spraw gospodarczych. Ale ogólnie było całkiem sympatycznie i cieszy mnie to, że prywatnie z każdym z moich przeciwników możemy podać sobie ręce – mówi Polok, który w ubiegłorocznych wyborach reprezentował komitet wyborczy Autonomia dla Ziemi Śląskiej. Na ponowne kandydowanie nie zdecydowała się również Grażyna Kohut, stwierdzając, że czas kampanii był jednym z najtrudniejszych w jej życiu i nie chce powtórki.

Zgodnie z kalendarzem wyborczym do północy 29 lipca można zgłaszać kandydatów na senatora.  8 sierpnia podana zostanie informacja o numerach i granicach obwodów głosowania oraz siedzibach obwodowych komisji wyborczych. Między 23 sierpnia a 5 września prowadzona będzie kampania wyborcza. Głosowanie odbędzie się w niedzielę 7 września w godz. 7.00 – 21.00.

Marek Pietras

Ludzie:

Adam Fudali

Adam Fudali

Były prezydent i były przewodniczący Rady Miasta Rybnika

Bolesław Piecha

Bolesław Piecha

Polityk Prawa i Sprawiedliwości, były europoseł i senator, aktualnie poseł.

Izabela  Kloc

Izabela Kloc

Senator VIII kadencji, posłanka na Sejm V, VI, VII i VIII kadencji, od lipca 2019 europosłanka.

Marek Krząkała

Marek Krząkała

Poseł na Sejm RP, polityk Platformy Obywatelskiej.