Sobota, 6 lipca 2024

imieniny: Dominiki, Gotarda, Agrypiny

RSS

Kompania wietrzy swoje spółki. Mniejsze zarządy i rady nadzorcze

09.07.2014 14:28 | 11 komentarzy | acz

Zarząd Kompani Węglowej tnie koszty w spółkach, w których Kompania jest jedynym bądź większościowym udziałowcem. Rady Nadzorcze tych podmiotów zostaną ograniczone do składów trzy osobowych zaś zarządy spółek będą mogły składać się maksymalnie z dwóch osób.

Kompania wietrzy swoje spółki. Mniejsze zarządy i rady nadzorcze
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Jednocześnie w 9 spółkach zależnych obniżone zostaną wynagrodzenia członków rad nadzorczych. Dla przewodniczących, nowy wskaźnik to 0,9, a dla członków 0,8 przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku. W 5 podmiotach wskaźnik tych wynagrodzeń był już odpowiednio niższy. Przewidywana jest też weryfikacja kadr w zarządach i radach nadzorczych wszystkich spółek zależnych.

Powyższe zmiany będą wdrażane sukcesywnie wraz ze zwoływaniem walnych zgromadzeń poszczególnych spółek, na których przedstawiciele Kompani otrzymali upoważnienie do głosowania za przyjęciem stosownych uchwał.
Kompania Węglowa jest 100 procentowym lub większościowym udziałowcem w 14 spółkach zależnych. W sprawozdaniach za ubiegły rok wykazują one dodatni wynik, jednak w większości świadczą usługi wyłącznie na rzecz Kompanii. To, w istotny sposób, wraz z innymi trudnościami rynkowymi, wpływa na kondycję finansową tych podmiotów.

- To dopiero początek zmian, które zamierzamy wdrożyć w spółkach zależnych – informuje Tomasz Jakubowski, wicceprezes Zarządu Kompanii ds. Restrukturyzacji i Rozwoju. - Mieliśmy tak dziwne struktury jak np. 5 osobowa rada nadzorcza w Wydawnictwie Górniczym, spółce zatrudniającej 20 pracowników. W innej, Konsorcjum Ochrony Kopalń ceny usług realizowanych na rzecz Kompanii są zdecydowanie wyższe, niż średnia rynkowa po jakiej takie same usługi kupują pozostałe spółki węglowe. Jako podmiot dominujący Kompania jest zobligowana do restrukturyzacji i dostosowaniu do realiów i wartości rynkowych operacyjnej działalności spółek zależnych. Będziemy w tym konsekwentni, wyznaczając oczywiście rozsądny przedział czasowy dla wszystkich procesów dostosowawczych w tych podmiotach – dodaje T. Jakubowski.