Piątek, 8 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Gotfryda, Hadriana

RSS

05.03.2024 20:31 | 24 komentarze | iD

Nie wakacje kredytowe, a awaria Facebooka okazały się najważniejszą informacją dnia. Zresztą nawet gdyby nie doszło do globalnych problemów aplikacji firmy Meta, to ogłoszenie przedłużenia programu na nowych warunkach nie wzbudza entuzjazmu wielu kredytobiorców.

Tusk się pomylił
Wcześniej z programu mogło skorzystać 3,4 miliona kredytobiorców, po zmianach to ok. 420 tysięcy posiadaczy kredytów.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Czarne wizje i rekordowe wyniki

We wtorek Donald Tusk ogłosił kontynuację wakacji kredytowych, które jednak będą dostępne na innych niż dotychczas zasadach. Do tej pory każdy posiadacz kredytu hipotecznego, bez względu na jego wartość czy osiągane dochody, mógł zawiesić po jednej racie w każdym kwartale roku. Jeszcze przed wejściem "wakacji" w życie, banki narzekały, że program ich pogrąży, chociaż w tym czasie jednocześnie horrendalnie wzrosły stopy procentowe i jedyne co zostało pogrążone to wiele domowych budżetów. W obliczu danych NBP widać jasno, że sektor bankowy nie ucierpiał, nie załamał się, ani tym bardziej nie upadł. Po 11 miesiącach 2022 roku zysk netto wyniósł ponad 12,9 mld złotych, po tym samym okresie 2023 roku już 27 mld 557 mln zł. To rekordowo wysokie wyniki.

fot. źr. Monitor Bankowy - grudzień 2023, ZBP.pl

fot. źr. Monitor Bankowy - grudzień 2023, ZBP.pl

Wakacje kredytowe szkodliwe dla Polaków

Rekordy nie zmniejszyły jednak obaw sektora bankowego. Kiedy po zmianie rządu nie było jasne, czy program będzie utrzymany, prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek stwierdził, że wakacje kredytowe to rozwiązanie "wysoce szkodliwe dla moralności płatniczej Polaków" tłumacząc, że stwarza to przestrzeń na bardziej ryzykowne decyzje finansowe, a następnie oczekiwanie, że problem pomoże rozwiązać państwo. Dodał wówczas również, że sektor bankowy przeznaczy 2,5 mld złotych na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, jeśli rząd nie będzie kontynuował prac nad przedłużeniem "wakacji". [źr. rmf24.pl]

Na stronie bank.pl czytamy o wynikach badania Minds & Roses, z którego wynika, że wg 72% bankowców wakacje kredytowe nie powinny być kontynuowane w tym roku.

Żadnych strat

Skąd ta troska o moralność płatniczą Polaków? Odpowiedzi można szukać w raporcie InfoKredyt 2023 wspomnianego już Związku Banków Polskich, gdzie pojawia się szacunkowe wyliczenie, że sektor na wakacjach kredytowych w 2022 roku stracił około 7,8 mld złotych. Zatem co z tego, że i tak było rekordowo, skoro mogło być jeszcze lepiej.

źr. Raport InfoKredyt 2023 ZBP

źr. Raport InfoKredyt 2023 ZBP

Z danych z końca 2023 roku wynika, że do skorzystania z wakacji kredytowych bez żadnego kryterium dochodowego uprawnionych było ok. 3,4 mln kredytobiorców, a skorzystało około 2 mln.

Szef rządu zdaje się wybrał kompromis między potrzebami konsumentów i banków. We wtorek (5.03.) ogłosił decyzję o kontynuacji programu na nowych zasadach, które ograniczą możliwość skorzystania tak dużej liczbie kredytobiorców. Po wprowadzeniu zmian w programie, zgodnie z szacunkami rządu, program będzie dostępny dla ok. 420 tys. posiadaczy kredytów. A jednocześnie, jak wynika z szacunków w różnych źródłach, banki (które idą na kolejny rekord - jak podał NBP sektor bankowy w styczniu osiągnął zysk netto 3,712 mld złotych, co daje 19,5% wzrostu rdr), stracą na zmienionych "wakacjach" ok. 3-4 mld złotych.

Jakby nie było, Donald Tusk stwierdził, że to "najważniejsza informacja dnia dla sporej grupy rodaków". Szybko została jednak przebita przez inną. O wiele ważniejsza okazała się wiadomość o awarii Facebooka i przyćmiła blask dobrych wieści dla znacznie większej części niż tylko "spora grupy rodaków".

O tym, na jakich nowych zasadach mają obowiązywać wakacje kredytowe przeczytasz tutaj: Wakacje kredytowe zostają. Premier Tusk: To najważniejsza informacja dnia

Okonomista

Ludzie:

Donald Tusk

Donald Tusk

Prezes Rady Ministrów