Za co pili starosta z prezydentem
Tegoroczny koncert noworoczny... Nuda panie, nuda… Z braku laku Bożydar Nosacz proponuje kreatywną wersję toastu panów Starosty Grzegorza Swobody i Prezydenta Dariusza Polowego.
Złośliwy komentarz tygodnia Bożydara Nosacza
Tegoroczny koncert noworoczny, który wspólnie organizują Prezydent i Starosta, nie obfitował niestety w eksplozje jarmarcznego humoru (jak w ubiegłym roku), nikt nikogo nie pobił, nie ubrał się w futro z chronionej śnieżnej pantery, ani nawet nie przyszedł z partnerką młodszą od własnej córki. Nuda panie, nuda… Z braku laku proponujemy kreatywną wersję toastu panów Starosty i Prezydenta. Nie jest specjalnie wierna oryginałowi, ale zapewniamy – nie macie czego żałować (że nie cytujemy oryginału).
Zobacz pozostałe teksty Bożydara
Masz informację, która nadawałaby się do tej rubryki i chcesz się nią podzielić? Napisz: bozydar.nosacz@outlook.com
Komentarze
3 komentarze
David Bowie stwierdził, że klaskanie i owacje politykom za to że wybudowali szpital , drogę czy szkołę jest jak klaskanie bankomatowi, za to, że wypłacił nam swoje pieniądze.
Przecież nasz pan starosta w ogóle nie pije. On - jak sam niejako obwieścił - jedynioe dezynfekuje...
a teraz pytanko? czy polowy kłamie czy nie potrafi jasno sformułować myśli?