Sezon rowerowy rusza z "Pierwszym Dzwonkiem". Zapisy trwają!
Rowerzyści, których niemało zamieszkuje Jastrzębie już nie mogą doczekać się inauguracji sezonu. Ten, oficjalnie zacznie się podczas rajdu rodzinnego „Pierwszy Dzwonek”. Trwają zapisy! Już 80 rowerzystów zgłosiło swój udział.
Data rajdu rowerowego dla rodzin „Pierwszy Dzwonek” jest już wyznaczona na sobotę - 21 kwietnia. To już dwunasta edycja tej bardzo popularnej imprezy sportowej w mieście. Niezmiennie cieszy się dużym zainteresowaniem jastrzębian w każdym wieku. Rajd nie jest zawodami obliczonymi na to, kto pierwszy przyjedzie do mety. To ma być rowerowy spacer na początek sezonu. Najmłodszymi uczestnikami są kilkuletnie dzieci, a najstarszymi seniorzy po 70. roku życia. Wszyscy doskonale dogadują się na trasie i integrują.
Co trzeba zrobić, aby wziąć udział w rajdzie? Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji prowadzi zapisy na imprezę do dnia 9 kwietnia w biurze MOSiR przy Stadionie Miejskim, ul. Harcerska w godz. 8-15. Wiąże się to z opłatą (8 zł - dzieci i młodzież do 19 roku życia, dorośli - 15 zł) w ramach, której uczestnicy otrzymują ciepły posiłek oraz pamiątkowa koszulkę, a także słodką niespodziankę. Oczywiście można zapisać się też w dniu startu w biurze zawodów, ale wtedy otrzymanie koszulki nie jest już takie pewne.
Jaki dystans trzeba pokonać i czy trasa jest trudna? W sumie przed uczestnikami rajdu jest ok. 30 km. Trasa przebiega ulicami miasta oraz urokliwymi jastrzębskimi sołectwami - Bzie, Ruptawa, Moszczenica. Tempo jazdy dostosowane jest do możliwości dzieci, biorących udział w rajdzie. Nie ma więc obaw, że ktoś nie da rady i zostanie sam na trasie. Organizatorzy: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze Oddział Jastrzębie-Zdrój, Klub Turystyki Rowerowej „Wiercipięta” zapewniają przewodników na trasie oraz wszelką niezbędna pomoc i opiekę.
Start i meta rajdu odbędzie się przed Halą Widowiskowo-Sportową przy ulicy Leśnej. Tam też zostaną przeprowadzone konkurencje sportowe dla chętnych w różnych kategoriach wiekowych. Oczywiście trofeum jest dzwonek, którego dźwięk da sygnał do startu.
Po co brać udział w rajdzie? Po co w ogóle jeździć na rowerze? Jeśli ktoś jeszcze nie wie, to warto przytoczyć odpowiedzi dotychczasowych uczestników imprezy. Podkreślają oni sportowy, zdrowy tryb życia. Ciekawy sposób spędzenia wolnego czasu. Poznanie innych pasjonatów dwóch kółek w Jastrzębiu. Zaznajomienie się z urokliwymi, a często nieznanymi zakątkami miasta, na które później można wybrać się na indywidualną wycieczkę.
Dla niektórych z naszych mieszkańców uczestnictwo w rajdzie będzie początkiem przygody z dwoma kółkami. Jest to doskonała okazja, aby spróbować nowego sportu. Może okaże się, że dwa kółka to jest to „coś”.
Rower zdaniem wielu zapewnia dobrą kondycję, świetne samopoczucie, możliwość spotkania innych zakręconych rowerzystów oraz poznanie bliższej i dalszej okolicy. A poza tym rower to popularny ostatnio środek transportu miejskiego. Zdrowy, bezpłatny i niezawodny...
mapa trasy
Katarzyna Barczyńska-Łukasik
Komentarze
9 komentarzy
Grupa rowerowa przejeżdża koło jednej posesji maxymalnie 15 minut. Zadnych kółek czy okrążeń nie robimy. A wieć spokojnie, jakieś te 15 minut wytrzymacie. Co innego rajdy - kilka okrażeń
Do rowerlaton
Ale człowieku zrozum że tu na Bziu i Ruptawie to nawet kilkanaście razy w roku mamy zakaz wychodzenia przed bramę bo to jakieś pedały a to rajd Wisły i inne duperele.
Jak tu ktoś wspomniał na domki narzekacie a jak rajd toi u nich najlepszy. psa też przyprowadzacie na długo spacerek na domki.
Co by było jak by pół osiedla blokowisk wyłączyć w sobotę od 8:00 do 16:00 i zrobić maraton szczurów?
Pojeździł bym, ale jestem niepelnosprawny. Fakt, że TYLKO intelektualnie.
Piękna impreza, warto wziąć w niej udział :) Zapraszam
Czytam posty poprzedników i tak sobie marzę. Przestańmy sobie wzajemnie skakać do oczu, gafy popełniają zarówno rowerzyści, pieśni jak i zmotoryzowani. To ma być fajna kolorowa impreza, ukierunkowana na najmłodszych aby zachęcić do aktywnego spędzania czasu wolnego. Bardzo popieram takie inicjatywy.
I znowu cała sobota do kitu bo drogi pozamykane jak zawsze w Bziu i Ruptawie.
Zróbcie se te wasze rajdy, wyścigi i inne pierdoły między blokami.
Tak na domki narzekacie a jak pobiegać, pojeździć i psa wyprowadzić to domki dobre.
Do rowery dwa
Autor poprzedniego komentarza na pewno miał na myśli normalne poruszanie się was po drodze i ma rację.
Podczas rajdu możemy jechac przez przejscia dla pieszych i środkiem drogi, według zaleceń Policji,która nas eskortuje i fiku-miku nam zrobisz :) :) :)
Drodzy rowerzyści pamiętajcie ze nie jesteście jedynymi na drodze!
I doczytajcie kiedy i w jakich warunkach możecie jechać jeden obok drugiego!
A co najważniejsze jak macie ścieżki rowerowe to popedałować po ścieżce a nie po drodze obok!
"bezpłatny i niezawodny..."
W przeciwienstwie do komunikacji miejskiej, drogiej i zawodnej.