- Minął miesiąc walki z epidemią COVID-19 w Polsce. Niedługo po ujawnieniu się pierwszego zakażenia, na raciborski oddział zakaźny zaczęli trafiać chorzy, a krótko po tym zdecydowano, że raciborska lecznica zostanie w całości przekształcona na jednoimienny szpital zakaźny, co wywróciło pracę personelu do góry nogami - piszą do nas pielęgniarki ze szpitala zakaźnego w Raciborzu.
19 marca na oddział wewnętrzny zostali przyjęci pierwsi pacjenci. Pracujące tam pielęgniarki jako pierwsze zostały rzucone na głęboką wodę, a jedyna wiedza jaką w tamtej chwili posiadały, to sposób zakładania jednorazowego kombinezonu. Wszystkie schematy i sposób postępowania w obliczu nowej sytuacji musiały wypracować same, metodą prób i błędów.
W telewizji obserwujemy piękne gesty bicia braw przez członków rządu, którzy w ten sposób chcą podziękować za ciężką pracę medykom. Pielęgniarki zastanawiają się, gdzie był rząd i tego typu gesty, gdy strajkowały o godną pensję za swoją ciężką pracę. Teraz, w obliczu koronawirusa, są bohaterkami, które się podziwia. Wtedy opinia publiczna traktowała je jak osoby, które na dyżurach nie robią nic prócz picia kawy, a żądają podwyżek.
Dyrekcja szpitala zapowiada premie dla pielęgniarek, które mają być wypłacone dopiero w maju za kwiecień. Przypominam, że pierwsi pacjenci na oddział wewnętrzny zaczęli trafiać już 19 marca, ale za ten okres żadnej premii nie będzie. W raciborskim szpitalu pielęgniarka po studiach, po licznych kursach z blisko dwudziestopięcioletnim stażem zarabia 3000 zł podstawy. W tym samym czasie salowe otrzymują podwyżki, po których ich podstawa wynosi 3200 zł, podobnie jak pracownicy Biedronki, którzy bez wątpienia na nie zasłużyli. Pielęgniarki natomiast zostają ze standardową pensją i codziennie narażają zdrowie i życie swoje i swoich najbliższych, by opiekować się chorymi.
Do raciborskiego szpitala ściągane są do pracy pielęgniarki z Gliwic. Czy one również będą zarabiać standardową pensję czy zaoferowano im coś więcej?
Na rzecz raciborskiego szpitala organizowane są liczne zbiórki. Oddział wewnętrzny, który jako pierwszy przyjmował pacjentów, dopiero dziś otrzymał suszarkę do włosów oraz szampony do włosów. Do tej pory pielęgniarki same musiały kupować dla siebie konieczne rzeczy, jak żele do kąpieli, które są niezbędne w obecnym czasie, gdyż po każdym wejściu do chorych pielęgniarka musi iść pod prysznic.
- Koronawirus - wszystko o pandemii 3456 wiadomości, 5528 komentarzy w dyskusji, 3121 zdjęć, 14 filmów
Komentarze
20 komentarzy
To jest faktycznie draństwo - słyszałem o tym samym w Alabie - praca na maksa,obroty jeszcze podskoczyły, ale obcięli etaty do 80% i wystąpili po pomoc, "bo państwo daje".
Do personelu szpitala w Raciborzu nic nie umiecie tylko narzekać i marudzić to umiecie 25% personelu na L4 bo robić się nie chce dostaliście premie to do roboty i skoncie narzekać !!!!!!!!!
Biedni nauczyciele 3000 nadgodzin w Raciborzu wypracowali. Ci się obłowią...a lekarzom, ratownikom i pigułom ochłapy.. Polska
Niestety... Brak slow
Trochę faktów Mój Tata miał wypadek motocyklowy groźnie wyglądał ale jakimś cudem przeżył za co bardzo jesteśmy wdzięczni, lecz pojawiły się komplikacje po około tygodniu zawroty głowy i problem z utrzymaniem się na nogach. Pojechał więc do szpitala A tam niespodzianka nie zrobią mu badań bo koronavirus bo wymogi itp... kilka dni chodzenia aż wkoncu.... tak udało się badania zrobią ale tylko prywatnie w tym samym szpitalu gdzie na NFZ nie można ale jak się zapłaci to i nawet koronavirus nie groźny i nasuwa się pytanie czego oczekujące od społeczeństwa jeśli macie nas w dupie... kilkadziesiąt lat płacenia składek gdzie na końcu i tak trzeba zapłacić za badania... dodam że ekipa pogotowia która przyjechała do wypadku zachowała się w pełni profesjonalnie za co należy się im szacunek i to im bym dał podwyżki A nie tym leniom co się robić nie chce którzy myślą tylko o kasie... A służba zdrowia to przecież misja...
a czy ksiondz co je na etacie we szpitalu tyż dostanie ta podwyżka? a maści ostatnim olejem tych co odchodzom?
Wedlug ciebie lepiej dać patologii 500+ za nic niż tym,którzy pracują i pomagają ludziom,brawo pasożycie
A my pracując w laboratorium otrzymaliśmy od kwietnia prezent w postaci obniżenia pensji do 80% . Tarcza antykryzysowa. Po takiej obniżce większość personelu laboratorium ( wszyscy po studiach) będzie miała wypłatę poniżej najniższej krajowej. Zastanawiam się nad L4. Tylko kto wtedy będzie wykonywał badania według których lekarze diagnozują i leczą pacjentów.
służba zdrowia zarabia dobre pieniądze. Lekarze po ponad 100 na godzinę to ogromne pieniądze, zaś pielęgniarki czy ratownicy medyczni poniżej 30 za godzinę nie schodzą. Trzeba po prostu więcej kształcić i lekarzy i innych medyków bo to studnia bez dna. Dziś większość pieniędzy idzie na wynagrodzenia.
Pielegniarki kierowane do pracy w Raciborzu,maja 7200 podstawy.
Tak chwalicie lekarzy a nie wiecie że 70%z nich dzwoni najpierw do sanepidu co mają zrobić. Mimo tego że szpitale mają swoje procedury o których nikt nie ma pojęcia. Przykre. Już nie mówię o roznoszeniu korony przez nich.
Personel pielęgniarski w kędzierzyna-koźla otrzymają podwyżki jak pielęgniarki kierowane do pracy przez wojewodę ważna informacja dla Pana Swobody i Pana Rudnika nie traktujcie nas w Raciborskim szpitalu jak tania siła robocza pracujemy bez wytchnienia i jesteśmy już u kresu sił
Dalej wieszacie psy na lekarzach a oni was leczą za te ochłapy rządowe,miejcie pretensje do pisu co wszystko rozdał i teraz bieda,że na nic nie ma!
Gdy nie będzie premii duzych dla pielęgniarek opiekunów medycznych które robią najgorsza robotę i nie których lelkarzy będą masowe l4 i wowczas będzie starosta wojewoda dyrektor będą pracować 24h a nie sobie zasługi przypisują nic nie robiąc żenada szok wstyd tylko gadki głupie czego nie robią szkoda tylko personelu także salowe brawo
Pokaż lekarzu co masz w garażu...studnia bez dna...
Ciekawe z kąd takie wiadomości że salowe mają 3200 podstawy,skoro NIE mają jeszcze wypłaty. Druga sprawa to chyba 3200 brutto. I tak dziewczyny tyrają jak woły i tego nikt nie widzi, bo to przecież tylko szara strefa, a wyrabiają powyżej 100% normy
PieIegniarka (51.158. * .45) jako zatwardziała wyborczyni enerdowskich złodziei POwinnaś jednak mieć żal do swoich bogów, a nie do pisiorów.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
podziękujcie wszystkim poprzednim rządom, które przez lata zaniżały studia medyczne, przez co nie ma konkurencji, a lekarze zarabiają po 150 zł. i dużo więcej na godzinę. Jeśli takie są zarobki grupy lekarzy to nigdy nie będzie pieniędzy na nic więcej. Za mało jest szkół medycznych i kadr.
smutna prawda o wzorcowych działaniach starosty i dyrekcji. a jak kto nie dba o personel w takich trudnych czasach ..to jest zbrodnia. szpital splajtuje i tak,tylko firmom budowlanym mozna było horrendalnie zabulić a na pielęgniarki i lekarzy już nie ma? szok