Jak zwykle urzędasy nie wykazały zrozumienia dla zwierząt mieszkających ze swymi właścicielami w blokach blisko stadionu. Czy urzędnicy dopiero p wyjściu z pracy mają przywracanie normalne ludzkie odruchy? Po co komu te fajerwerki, który robią mnóstwo hałasu? Dlaczego głośna impreza pomiędzy blokami zawsze kończy się grubo po 22:00, choć powinna o 22:00? Czy organizatorzy nie mają wyobraźni? Dlaczego tak się dzieje co roku? Czy na głupotę urzędniczą nie ma lekarstwa? A może powyrzucać z pracy tych, którzy pokazują od lat, że nie nadają się do niej? Oni pracują dla nas, a nie dla jakiejś władzy! Czy Pani prezydent nie potrafi nic zrobić w tej sprawie?
Napisany przez ~Sędzimir - Zielona, 06.06.2016 11:52
Najnowsze komentarze