Dopiero co była podwyżka - ceny nie idą w parze z jakością usług, kultura kierowców odbiega od \"sredniej\" znacząco, autobusy spóźniają się notorycznie - syf, kiła i mogiła - pytam się za co płacić? Za to, że nie można doczekać się na przyjazd taboru, za to, że wewnątrz większosc zapuszczona i nie ma gdzie usiąść. A kogo obchodzi że Wodzisław wystąpił z MZK - wygląda, ze teraz każdy powód dobry, by wyciągnąć od pasażerów więcej pieniędzy. Życzę, by w MZK zatarły się wyszystkie autobusy, albo by się cały tabor zimą rozłożył. Niedługo będą wozić tylko samych siebie, bo normalni ludzie będą korzystali z przewozów albo przewoźników innych niż mzk. Od 1 lutego ani grosza więcej.
Napisany przez ~gouvu, 27.12.2012 21:08
Najnowsze komentarze